Filmowisko - czego nie polecam.
11/24/2012 03:53:00 PM
2
film
,
filmy
,
ja wam pokażę
,
kac wawa
,
nie polecam
,
nieporozumienie
,
Polska
,
polskie
,
produkcja
Witam!
Dzisiaj coś a propo polskich filmów.
Są takie filmy, które oglądałoby się w kółko.
Są też takie, które nadają się na jeden raz.
Są również takie, że żałujemy, że straciliśmy czas na ich oglądanie.
Właśnie tym ostatnim poświęcę dzisiejszy post.
Oczywiście nie powinno dyskutować się o gustach i guścikach, lecz czasem żałuję, że nie spytałam o opinię innych (bądź nie sprawdziłam jej w necie) zanim wydałam kasę na bilet do kina lub nie ściągnęłam jakiegoś filmu.
Jest kilka takich polskich produkcji, po które już raczej nie sięgnę, gdyż uznałam film za nieporozumienie. Dzisiaj o dwóch takich - Ja Wam pokażę oraz Kac Wawa.
Na pierwszy ogień:
Kac Wawa.
Rok produkcji: 2012
Kac Wawa na Filmwebie
Co i jak w skrócie:
Autorzy zapewniają, że zdarzenia przedstawione w filmie są autentyczne i zostały opisane na długo przed 'Kac Vegasem'.
Jednak moim zdaniem (jak i zapewne wielu innych osób..) jest to nieudana próba stworzenia polskiej 'swojskiej' produkcji na miarę amerykańskiego mega hitu.
Teksty w filmie są niezbyt wyszukane, mało ambitny soundtrack, zaś obsada.. Niektórych aktorów po obejrzeniu innych produkcji z ich udziałem zwyczajnie mi żal... Karolak jest świetnym ojcem w rodzince.pl, natomiast Gąsiorowska świetnie zagrała w Listach do M. Co innego Milowicz - on tutaj pasuje, po serialu Sąsiedzi stwierdzam iż nadaje się na taką pseudo gwiazdkę. W bonusie Agnieszka Włodarczyk po głębokiej przemianie - odbijająca mężczyzn solara (w prawdziwym) życiu wyrobiła już sobie naganną opinię.
Akcja nie trzyma się kupy.
Tyle w tym temacie.
Ja Wam pokażę!
Rok produkcji: 2006
Ja Wam pokażę na Filmwebie
Co i jak w skrócie:
Kolejna książka Katarzyny Grocholi. Dalsza część losów Judyty znanej widzom z genialnego filmu 'Nigdy w życiu', który ściągnął do kin 1,6 mln widzów. Co jest więc nie tak? Prawie całkowita zmiana obsady i już nie tak dobrze odegrane role. Nikt tak nie zagra Judyty jak Stenka, a jej byłego męża jak Frycz! Jeśli już chcieli kontynuować film, to po co zmieniają aktorów i mieszają ludziom w głowach? Poza tym humor też już słabszy.. Ścieżka dźwiękowa też wydaje mi się lepsza w pierwszej części. Ale oczywiście wybór pozostawiam Wam :)
Dzisiaj coś a propo polskich filmów.
Są takie filmy, które oglądałoby się w kółko.
Są też takie, które nadają się na jeden raz.
Są również takie, że żałujemy, że straciliśmy czas na ich oglądanie.
Właśnie tym ostatnim poświęcę dzisiejszy post.
Oczywiście nie powinno dyskutować się o gustach i guścikach, lecz czasem żałuję, że nie spytałam o opinię innych (bądź nie sprawdziłam jej w necie) zanim wydałam kasę na bilet do kina lub nie ściągnęłam jakiegoś filmu.
Jest kilka takich polskich produkcji, po które już raczej nie sięgnę, gdyż uznałam film za nieporozumienie. Dzisiaj o dwóch takich - Ja Wam pokażę oraz Kac Wawa.
Na pierwszy ogień:
Kac Wawa.
Rok produkcji: 2012
Kac Wawa na Filmwebie
Co i jak w skrócie:
Autorzy zapewniają, że zdarzenia przedstawione w filmie są autentyczne i zostały opisane na długo przed 'Kac Vegasem'.
Jednak moim zdaniem (jak i zapewne wielu innych osób..) jest to nieudana próba stworzenia polskiej 'swojskiej' produkcji na miarę amerykańskiego mega hitu.
Teksty w filmie są niezbyt wyszukane, mało ambitny soundtrack, zaś obsada.. Niektórych aktorów po obejrzeniu innych produkcji z ich udziałem zwyczajnie mi żal... Karolak jest świetnym ojcem w rodzince.pl, natomiast Gąsiorowska świetnie zagrała w Listach do M. Co innego Milowicz - on tutaj pasuje, po serialu Sąsiedzi stwierdzam iż nadaje się na taką pseudo gwiazdkę. W bonusie Agnieszka Włodarczyk po głębokiej przemianie - odbijająca mężczyzn solara (w prawdziwym) życiu wyrobiła już sobie naganną opinię.
Akcja nie trzyma się kupy.
Tyle w tym temacie.
Ja Wam pokażę!
Rok produkcji: 2006
Ja Wam pokażę na Filmwebie
Co i jak w skrócie:
Kolejna książka Katarzyny Grocholi. Dalsza część losów Judyty znanej widzom z genialnego filmu 'Nigdy w życiu', który ściągnął do kin 1,6 mln widzów. Co jest więc nie tak? Prawie całkowita zmiana obsady i już nie tak dobrze odegrane role. Nikt tak nie zagra Judyty jak Stenka, a jej byłego męża jak Frycz! Jeśli już chcieli kontynuować film, to po co zmieniają aktorów i mieszają ludziom w głowach? Poza tym humor też już słabszy.. Ścieżka dźwiękowa też wydaje mi się lepsza w pierwszej części. Ale oczywiście wybór pozostawiam Wam :)
Po raz kolejny cieszę się, że nie skusiłam się na Kac Wawa tyle ile złych opinii on zebrał i zbiera... Co do drugiego filmu to mam podobne odczucia co Ty, Stenka byłą rewelacyjna i boska jako Judka <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy podobną opinię :)
Usuń