Czerwony sweterek w roli głównej.

Czerwony sweterek w roli głównej.

Czasem jeden ciuszek potrafi ożywić cały nasz ubiór.
Dzisiaj postaram się Wam to udowodnić na podstawie mojego czerwonego sweterka z cekinami. Czy mi się uda oceńcie to sami ;) Uważam, że jest to możliwe, gdy ubierzemy się w niezbyt krzykliwe barwy, a całość dopełnimy jednym kolorem, który przykuje uwagę :) Co o tym myślicie?

Na dobry początek pokażę Wam jak prezentuje się zestaw bez sweterka.
Wygląda dość prosto i bez krzyku.
W zasadzie nie można stwierdzić czy nadaje się do szkoły/na uczelnię, do rodziny, znajomych czy na domówkę.
Dżinsy i jednokolorowe bluzki są raczej motywem ciągle powtarzanym, jednak dają duże pole do popisu. Do takiego zestawu możemy dobrać ładny sweterek, długi marszczony szal, szpilki w neonowym kolorze czy co tam jeszcze wpadnie nam do głowy.
Totalny luz i możliwość zmian jednym akcentem.

Wybrałam granatową bluzkę z koronką na plecach i sznurowanymi wstążkami rękawami oraz zwykłe wycierane dżinsy. Całość dopełniły czarne baleriny z motywem łączki.


A teraz pora na to, do czego dążymy - ożywienie stroju jednym akcentem.
Zakładam czerwony/bordowy sweterek, który z przodu ma naszyte cekiny - i wszystko wygląda zupełnie inaczej ;)


A z mojej strony jeszcze jedna propozycja do założenia takiego sweterka ;)
Proponuję małą czarną lub po prostu zwykłą dłuuugą czarną koszulkę na ramiączka, która będzie dla Was długością niczym mini-sukienka :)
Na wierzch zakładamy czerwony sweterek, a pod spód czerwone rajstopy. W taki sposób szybko i łatwo i niskim nakładem budżetowym mamy kolejny strój ;)
Strój bardzo kobiecy i seksowny - mojemu chłopakowi się bardzo podobał :)
W moim przypadku była to długa koszulka na ramiączka, dzięki której strój oprócz tego, że ładnie wyglądał był również wygodny ;)

Może nada się na nadchodzące Halloween?
Taki rodzaj Krwawej Mary? ;>
Tak mi na myśl przyszło ;)
Niebiesko-brązowy look i nie tylko ;)

Niebiesko-brązowy look i nie tylko ;)

Jak już z pewnością zauważyliście jesień tego roku nas nie rozpieszcza - już w ten weekend znacznie się ochłodziło jak również spadł śnieg. Aby jako jeszcze zdrowi ludzie doczekać choćby początku zimy należy zadbać o ciepłe ubranka, jak również o dietę - powinna zawierać dużo witamin - a na to najlepsze są owoce.
Także w tym poście czeka na Was:
niebiesko-brązowy look
propozycja podania owoców
makijaż
jak wygląda mój kapus SGGW?

Jako pierwszy chciałabym Wam pokazać budynek mojego wydziału na kampusie jaki pojawił się już w sobotę rano. Śnieg, niby zapowiadany, ale pojawił się znienacka i zaskoczył nie tylko studentów. Gdy studenci zaoczni powitali zimową aurę na kampusie ja na szczęście wylegiwałam się w ciepłym łóżku :)


Teraz pora na stonowany, ciepły outfit (z góry przepraszam Was za bardzo słabą jakość zdjęcia - nie miałam pod ręką dobrego aparatu..).
W takim zestawie możecie iść do szkoły, na uczelnię, do kościoła, na zakupy, do znajomych.. Nie ma tu żadnego ograniczenia. A wszystkie ubrania możecie wykorzystać w innych swoich stylizacjach. Jeśli dobrze przemyślicie sprawę - możecie założyć pod sweterek fajną bluzkę i po jego zdjęciu możecie błyszczeć w twoarzystwie ;) W takich ubraniach nie zmarzniecie - to Wam gwarantuję. Jeśli jednak macie wątpliwości pod rajstopy załóżcie rajstopy lub getry, a pod sweterek podłóżcie inną bluzkę na długi rękaw.
Całość stroju:
szary szal w gwiazdki
2 czarne bransoletki
czarna koszulka na ramiączka
niebieski sweterek
powycierane jeansy
ciemnobrązowe buty emu
ciemnobrązowy płaszcz

Teraz o makijażu..
Jest to bardzo prosty w wykonaniu make-up. Na twarz nakładamy fluid, korektor i róż wedle uznania.
Natomiast na powieki kładziemy jasnoniebieski cień z brokatem oraz tuszujemy rzęsy niebieskim tuszem.
Proste, szybkie, a idealnie dopełni nasz strój ;)

Teraz zupełnie z innej beczki..
Mówiłam o tym, że gdy jest zimno należy się prawidłowo odżywiać, a w naszej diecie NIE MOŻE zabraknąć owoców. Teraz wprawdzie mamy sezon na jabłka, jednak ja wolę egzotyczne owoce oraz cytrusy :)
Czasem, jak zauważam u siebie w domu, ludzie nie mają czasu albo ochoty obierać sobie owocu by złapać gryza czy dwa, tak więc najwygodniej jest obrać masowo kilka owoców i podać to w jakieś salaterce.
Dla nieprzepadających za tym przysmakiem mogę doradzić, aby włożyć kilka kawałków czekolady na zachętę - na mojego młodszego brata podziałało ;)
Przedstawiam mój mix owocowy:
mango
pomarańcza
mandarynka
gruszka
brzoskwinia

Trzymajcie się ciepło w te chłodne dni ;)
Owoc współpracy: Joanna Naturia - żel pod prysznic

Owoc współpracy: Joanna Naturia - żel pod prysznic

Niedawno pisałam Wam, że podjęłam współpracę z firmą zajmującą się różnymi kosmetykami - Joanna.
W ramach współpracy otrzymałam do przetestowania (i oczywiście wydania opinii) pełnowartościowy kosmetyk z serii Naturia będący żelem pod prysznic o zapachu awokado i melona :)
Kilkakrotnie już go używałam pod prysznicem i w wannie - nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń - bardzo dobrze się sprawdza - efekty w dalszej części posta ;)
Za pierwszym razem urządziłam sobie kąpiel z trzema kosmetykami tejże firmy z tej samej serii - otrzymanym żelem pod prysznic, szamponem oraz peelingiem myjącym. Kąpiel oczywiście się udała - po wyjściu z wanny mogłam tylko leżeć i pachnieć :)

Otrzymane opakowanie ma pojemność 300 ml i jest poręczne - ładnie dopasowuje się do dłoni.
Wykonane jest z plastiku - buteleczka jest przeźroczysta, natomiast otwarcie jest w kolorze zbliżonym do barwy samego żelu, czyli jasno zielone :) A dzięki temu, że opakowanie jest przeźroczyste możemy bacznie obserwować ile produktu zostało nam do końca.
Kolor bardzo energetyzujący - czuję się lepiej patrząc na niego, niż na inne żele w jakichś mlecznych czy miodowych odcieniach...
Poza tym ładnie wpasowuje mi się w kolorystykę domowej łazienki - mam w niej zielone płytki na ścianach ;)
Jest wystarczająco wydajny, używałam go już do kilku myć,a  wciąż mam go jeszcze ponad połowę ;) Jednak ma troszkę wodnistą konsystencję - lepiej by było, gdyby był gęściejszy - nie ubywałby tak szybko.
Również wolałabym, aby opakowanie było większe - powiedzmy 500 ml, gdyż przy częstym myciu i to wszystkich domowników myślę, że raczej szybko mniejsze opakowanie zostanie opróżnione.
Poza tym bardzo ładnie się pieni, co jednak ciężko było mi przedstawić na zdjęciu, gdyż piana spadała mi z nogi :(
Jego barwa i konsystencja na zdjęciu:
 Żel jest raczej łatwo dostępny w  drogeriach jak i sklepach - tak jak inne produkty Joanny.
Oczywiście uwiódł mnie jego zapach - melon i awokado. Jest taki egzotyczny, odświeżający, odrywa od codzienności. Po umyciu jeszcze przez jakiś czas utrzymywał się na ciele.
Jestem zadowolona z produktu, jednak dalej pozostaję fanką kremowych żeli pod prysznic.

Podsumowanie:

PLUSY
+ dobra konsystencja

+ ładny zapach

+ śliczne kolory - opakowanie jak i sam żel

+ poręczne opakowanie

+ dostępność


MINUSY
- brak większych opakowań

- nie nawilża skóry tak dobrze jak kremowe żele pod prysznic


Do indywidualnej opinii pozostawiam cenę
dla jednego może być wysoka, dla innego niska.
cena ok 4,99/300ml


Otrzymanie produktu do testu nie wpłynęło na moją opinię,
3 Turniej Wsi w gminie Czosnów już za nami..

3 Turniej Wsi w gminie Czosnów już za nami..

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o akcji nazwanej Turniejem Wsi w mojej gminie :)
W tym roku odbył się on w Zespole Szkół Publicznych w Kazuniu Polskim, czyli w mojej byłej szkole :) W zasadzie to nie pojawiłabym się na nim, gdyby nie telefon od Dominiki - wielkie podziękowania! :)
Dużo atrakcji dla małych i dużych mieszkańców, śmieszne konkurencje - nie liczy się tylko wygrana, lecz dobra zabawa i integracja społeczeństwa :)
Osoby w wieku +18lat mogły brać udział w turnieju, natomiast dla maluchów przygotowano dmuchane zjeżdżalnie i place zabaw. Pod ręką był również szkolny plac zabaw.
Pierwsza współpraca :)

Pierwsza współpraca :)

Wybaczcie, za małe opóźnienie.
Dużo się w moim życiu dzieje :)

W piątek (19.10.br.) dostałam omówioną mailowo paczkę od Laboratorium Joanna, która zwiastuje początek współpracy - obustronnie mamy nadzieję, że owocnej :)

Jest to moja pierwsza współpraca, także proszę o wyrozumiałość :)
Autumn. [galeria]

Autumn. [galeria]

Jak każdy z Was pewnie zauważył coraz bardziej zmienia się aura za oknem.
Obecna jest już z nami kalendarzowa jesień, jednak coraz bardziej można poznać już tą porę roku po pogodzie oraz zmieniającym się krajobrazie za oknem.
Na ziemi leży coraz więcej pożółkłych liści, dzieci zbierają kasztany do szkoły, a deszcz przeplata się z chłodem.

Przedstawiam Wam moją jesienną galerię zdjęć :)

Słodkie śniadanie? :)

Słodkie śniadanie? :)

Dzisiaj mam dla Was przepis wraz ze zdjęciami na słodkie i miłe śniadanko :)
Może to być pomysł na śniadanie we dwoje albo indywidualne :) Posiłek dobry, gdy nie mamy pomysłu na nic innego jak również nie chce nam się biec do sklepu po wymyślne składniki.
Tak czy siak - bardzo smaczne danie ;)
Przepis jest bardzo prosty - więc skoro mi się udało to przyrządzić, to nikt nie powinien mieć z tym większego problemu :)
Składniki:

1 jajko
2 kawałki białego pieczywa lub chałki lub ciasta drożdżowego*
(nie musi być idealnie świeże - i tak zmięknie :))
1/2 szklanki mleka
 1 łyżeczka cukru waniliowego
1/2 łyżki masła/oleju

Dodatki (do wyboru):
cukier puder
owoce lub konfitury
krem czekoladowy/orzechowy (np. Nutella)

Przygotowanie:
W szerokim (tak aby namoczyć pieczywo) naczyniu rozbijamy jajko i ubijamy je wraz z mlekiem oraz cukrem waniliowym, tak aby otrzymać gładką konsystencję.


Na patelni rozgrzewamy olej lub rozpuszczamy masło.


 W czasie gdy masło/olej rozgrzewa się na patelni w mleku namaczamy pieczywo.


Nasze pieczywko po namoczeniu kładziemy na patelnię i obsmażamy z obu stron aż do zarumienienia.


 Podajemy połamane lub całe z konfiturami

Lub posypane cukrem pudrem

 Idealnym dopełnieniem tych placuszków będzie gorąca czekolada, kakao lub po prostu samo mleko :)
Polecam czekoladę do picia od Gellwe - Słodki kubek :)

Bon appétit ! :)


* 2 kawałki są zupełnie sycące (bynajmniej jak dla mnie:))
'Kronika opętania'

'Kronika opętania'

 Ostatnio mam talent do wygrywania - stąd też ten wypad do kina ;-)

Podwójne zaproszenie na ten film wygrałam na Filmwebie. Jako pytanie konkursowe należało wypowiedzieć się jaki rodzaj horrorów lubi się najbardziej. A w tym to już jakieś rozeznanie mam, gdyż razem z Klaudią lubimy oglądać ten gatunek filmów. I tak oto zaczęła się moja przygoda z tym filmem :)


Co dalej? Zapraszam do lektury :)
Royal Canin dla szczeniąt - pakiet dla Twojego zwierzaka :)

Royal Canin dla szczeniąt - pakiet dla Twojego zwierzaka :)

Dzisiaj coś dla Waszych czworonogów :)

Jeśli kochasz swojego pupila (kotka lub pieska) możesz zamówić dla niego pakiet - miskę turystyczną, piłeczkę do zabawy oraz ulotkę nt. zdrowia szczenięcia.
Co należy zrobić?
Zarejestrować się oraz swojego pupila pod tym linkiem oraz wybrać sklep zoologiczny, w którym w wyznaczonym terminie wraz (z wydrukowanym kuponem!) odbierzecie pakiet.*

*do wyczerpania zapasów
Paczka ze Smakiem

Paczka ze Smakiem

 Ostatnio Winiary oraz Paczkomaty przeprowadziły bardzo sympatyczną akcję.
Dla każdego, kto zagłosował na wybrany przez siebie przepis (które brały udział w odrębnym konkursie) czekała jedna z 15 tysięcy Paczek ze smakiem :)
Nagroda gwarantowana - do odebrania w wybranym przez siebie Paczkomacie :)



Lakiery od Stylowych! :)

Lakiery od Stylowych! :)

Moi mili!

Dziękuję Wam za pomoc w wygraniu trzech lakierów na stronie stylowi.pl :) Był to konkurs aktywności - ja musiałam zamieścić 30 inspiracji (grafik, gifów), a do Was zwróciłam się z prośbą o rejestrację na tym portalu przez odpowiedni, wygenerowany dla mnie link.
Tak więc udało się! :) Wspólnymi siłami - oczywiście dzięki Waszej pomocy :)
Wielka zmiana, życie wciąż gna do przodu! :)

Wielka zmiana, życie wciąż gna do przodu! :)

Witajcie :)
Wybaczcie, że nie pisałam parę dni, ale musiałam się przestawić na nieco inny tryb życia :)
Otóż, jak jakiś czas temu przy okazji Salonu Maturzystów pisałam, że matura już za mną to teraz pora napisać coś o tym, że właśnie zaczyna się rok akademicki i wzywa mnie życie studenckie ;)

Od wczoraj mogę się poszczycić legitymacją studencką (dalsza partia zniżek do 26 r.ż. jupi! :D). Rozpoczynam studiowanie na renomowanej uczelni SGGW, która cieszy się jednym z najnowocześniejszych kampusów w Europie ;)

Co więcej się zmienia? Zapraszam do przeczytania :)
Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger