Styczniowe denko
2/12/2015 09:36:00 PM
73
denkowanie
,
kupię ponownie
,
może kupię ponownie
,
nie kupię ponownie
,
projekt denko
,
zużyte kosmetyki
Wiedziałam, ja wiedziałam, że tak będzie prędzej czy później. No więc moje zacne postanowienie pisania dla Was codziennie postów jak sami widzicie legło w gruzach. Chyba faktycznie lepiej mi wychodzi pisanie ich np co drugi dzień. Teraz już trudno, przejdźmy do projektu denko, zanim zastanie nas połowa miesiąca. Muszę opróżnić torebkę, bo kolejne zużyte opakowania lądują już na parapecie..
Mogłabym marudzić, że w poprzednim denku brakowało np szamponów, choć już prawie się kończyły.. W tym jednak nadrabiam, bo dna dobiły 3 z nich, podobnie jak kilka innych myjących rzeczy. Jestem zła na siebie, że nie udało mi się wykończyć żadnego balsamu - jakoś mi nie szło kremowanie.. Obiecuję poprawę ;)
___________
Legenda:
KUPIĘ PONOWNIE
MOŻE KUPIĘ PONOWNIE
NIE KUPIĘ PONOWNIE
___________________________________
Kosmetyki do kąpieli, mycia
1. Mydło w płynie (zapas), Finale cosmetics Oriental relax
Myć myło, było kremowe. Ale na tyle gęste czy bardziej ciągnące się, że spływało z dozownika, wtedy gdy ja z przyzwyczajenia już zabrałam rękę..
2. Sól do kąpieli, Bingo Spa Green tea
Przyjemny umilacz kąpieli. Woda stawała się delikatna dla skóry, otulała ją. Recenzja: KLIK.
3. Organique, Peeling Eternal gold
Bardzo przyjemny w użyciu, a do tego pięknie pachnie! Recenzja: KLIK.
4. Emulsja do higieny intymnej, Intimea
Taki średniaczek w swoim przedziale cenowym, zdecydowanie nie dorównał w tej kwestii Sorai dla aktywnych.
5. Żel pod prysznic, BeBeauty Turcja (luffa/oliwa z oliwek)
Również średniaczek o dość przyjemnym zapachu bez większych właściwości pielęgnacyjnych (wszystko co lepsze w składzie po 'magicznym' słowie parfum).
6. Płyn do kąpieli, BeBeauty Jedwab i noni
Stały bywalec (w różnych wersjach) w mojej łazience. Całkiem niezły jak za tą cenę.
Kosmetyki do włosów
7. Szampon do włosów, Equlibra
Genialny, bardzo dobrze dogadywał się z moimi włosami bez plątania, przy czym dobrze oczyszczał. Recenzja KLIK.
8. Szampon do włosów, DeBa volume
Taki w sumie średniak, ale ładnie pachniał i cena była adekwatna do pojemności z tego co pamiętam ;)
9. Szampon do włosów, Balea mango i aloes
Naczytałam się negatywnych opinii na temat tego wiśniowego, ale mango był całkiem w porządku, choć pod koniec bardziej pachniał jogurtem brzoskwiniowym niż mango. Dobrze oczyszczał, miło go wspominam i z pewnością wrócę. Recenzja KLIK.
10. Balsam do włosów odżywczo regeneracyjny, Bania Agafii
Zachwycił mnie, co do tego nie ma wątpliwości! Piękny, choć charakterystyczny zapach i odżywienie - genialne! Chcę więcej rosyjskich kosmetyków, więc Szaro-kolorowa i Rarity spisały się na medal (co nieco więcej o tej drugiej paczce wkrótce!).
Kosmetyki do twarzy
11. Żel do mycia twarzy, Biały Jeleń premium z aloesem i ogórkiem
Był całkiem w porządku pod względem oczyszczania i zapachu. Minusa u mnie łapie przez dziwną konsystencję, która jakby ciągnęła się..
12. Puder sypki transparentny, My Secret
Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! Trzyma mój makijaż w ryzach, utrwala go ładnie. No jedyne co, to trzeba uważać, by nie nałożyć za dużo - możliwe wybielenie twarzy ;)
INNE
13. Wosk Yankee Candle, Waikiki melon
Mój ulubiony, świeży i orzeźwiający owocowy zapach! Oczywiście już mam zapasy ;)
14. Chusteczki odświeżające Tami, Morska bryza
Bardzo dobre do torebki, odświeżają i w razie potrzeby oczyszczają. Jestem na tak ;)
Może ilość produktów w denku nie poraża, ale ja jestem dumna, że kolejne rzeczy zeszły mi ze stanu - można kupować nowe ♥ Nie no, a tak serio, troszkę się odkopać z zapasów. Znacie któryś kosmetyk z moich zużyć? Co o nim myślicie? :)
mam taki sam szampon aloesowy:)
OdpowiedzUsuńI jak się spisuje u Ciebie? :]
UsuńTeż lubię ten puder z MySecret-kończę już drugie opakowanie:)
OdpowiedzUsuńU mnie drugie w trakcie używania ;)
Usuńładnie:)
OdpowiedzUsuń:-]
UsuńCzęść produktów z Twojego denka znam :)
OdpowiedzUsuńJakie? :)
UsuńZnane mi kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńKtóre? ;>
UsuńSporo tego :) Miałam ten szampon Balea i bardzo się z nim polubiłam :)
OdpowiedzUsuńChciałabym go jeszcze raz użyć, w zestawie z odżywką z tej serii :]
UsuńWydaje mi się, że mam ten żel z Białego Jelenia ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak wypadnie u Ciebie :]
UsuńMam, a raczej juz miałam... odzywkę z Balea mango i aloes ;) Świetna byla, zostawilam u narzeczonego, bo musiałam wrocic na jakis czas do Polski.. i któregos dnia słysze od niego przez telefon "fajny ten szampon, tylko sie nie pieni, ogolnie jako żel pod prysznic tez dobry, taki uniwersalny"
OdpowiedzUsuńOo niee hahahah :D Dobry agent :D
UsuńZ biedronkowych produktów do higieny intymnej zdecydowanie wolałam niebieski żel. Żel do twarzy z BJ strasznie mnie denerwował pod względem konsystencji, działania a najbardziej wkurzała mnie przeciekająca zakrętka. Też mam na wykończeniu szampon z Balea i jestem z niego zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNiebieski żel właśnie mam w użyciu ^^
UsuńZakrętki w kwestii przeciekania nie testowałam, bo grzecznie stał jedynie na półce w łazience :]
Ciekawe denko :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy też lubią szampony equilibra:)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńten wosk miałam:)) Balsam do włosów odżywczo regeneracyjny, Bania Agafii chętnie kupie do kompletu jako że szampon mam:))
OdpowiedzUsuńSzampon.. ehh ile to ja bym chciała kosmetyków tej marki poznać :D
UsuńZnam puder My Secret :)
OdpowiedzUsuńI tez bardzo lubię.
Poza peelingiem z Organique i szamponem Balea, które mam w zapasach znam tylko emulsję do higieny intymnej. Szamponów z Banii Agafii jeszcze nie używałam ale maskę "7 sił" polubiłam :)
OdpowiedzUsuńZapamiętam :]
UsuńSporo się tego nazbierało :) Mam ten peeling Organique i saszetkę z odżywką Babci Agafii, ale jeszcze ich nie zużyłam :) Miałam pootwierane inne kosmetyki i te jeszcze czekają w kolejce :)
OdpowiedzUsuńOjj to będziesz miała niespodziankę jak je w końcu zaczniesz używać :]
UsuńPłyn do kąpieli z 6 uwielbiam,a zapachy są piękne! ;)
OdpowiedzUsuńZapachy są okej, ale żeby piękne to aż tak bym ich nie chwaliła. Grunt, że dobre :]
UsuńMam ten puder sypki i wg mnie za slabo matuje ;-)
OdpowiedzUsuńW tej cenie nie jest źle, wiadomo, że z mineralnym się nie równa, ale nie jest źle ;]
UsuńPłyny do kąpieli z Biedronki też często goszczą w mojej łazience w zamiennych wersjach zapachowych :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie :]
Usuńnr 12 uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńNiczego nie miałam:)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że to tylko moja przypadłość oglądając denka u innych dziewczyn :]
UsuńŁadnie Ci poszło w styczniu. Ale nie znam żadnego z kosmetyków, które zużyłaś :)
OdpowiedzUsuńDzięki :]
UsuńIntimea miałam, ale zrezygnowałam z używania. :)
OdpowiedzUsuńA czemu? ;>
Usuńteż jestem zachwycona Banią agafii i peelingiem Organique
OdpowiedzUsuńWedlug mnie bardzo ladnie Ci poszlo :) Gratuluje zuzyc :)
OdpowiedzUsuńładnie poszło! u mnie denko nadal czeka na ofocenie..
OdpowiedzUsuńJak widać do mojego też sporo czasu się zbierałam..
Usuńten szampon aloesowy jest moim ulubiencem! po nim mi tyle wlosow zaczelo rosnac ze szok ;o
OdpowiedzUsuńKurczę, nie zwróciłam uwagi na swoje.. ale też podczas jego używania zażywałam Priorin, siemię i weź teraz ogarnij co zawdzięczasz czemu :D
UsuńMyślę właśnie o jakimś zamówieniu z kosmetykami Balea i chyba sobie zafunduje jakiś szampon :) Ciekawią mnie też te saszetkowe kosmetyki od Agafii bo nigdy żadnego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńBalea jest świetna, bo jest niedroga i w większości przypadków dobrze się sprawdza :]
UsuńZ Agafii ciekawi mnie jeszcze aktywator wzrostu i maseczki :]
Zawsze mnie zadziwia jak to ludzie potrafią w ciągu miesiąca wykorzystać tyle rzeczy :D
OdpowiedzUsuńBez przesady - 2 szampony kończyły mi się już w grudniu, ale dopiero w styczniu dobiły dna. A np peeling Organique był u mnie od listopada zamiennie używany z dwoma innymi ;-)
Usuńspore denko :)
OdpowiedzUsuńP.S. Zmieniłam nazwę bloga http://justynanails.blogspot.com :)
:]
UsuńGratuluję zużyć:)
OdpowiedzUsuńMogłoby być tego więcej, ale już nie będę marudzić ;]
UsuńSpore to denko :) Ja uwielbiam z biały jeleń żel ten niebieski, najlepszy!
OdpowiedzUsuńNiebieskiego nie miałam :]
UsuńBiały Jeleń zawsze się tak dziwnie ciągnie. Korzystałam z różnych ich kosmetyków w ciąży ze względu na ich naturalność i wszystkie miały taką samą tendencję:)
OdpowiedzUsuńKurczę noo.. gdyby nie konsystencja to nie byłby taki zły :]
UsuńPuder z MySecret kocham miłością bezgraniczną <3 Z pozostałych kosmetyków to miałam wątpliwą przyjemność poznania tego płynu do kąpieli z Biedronki, o ile pozostałym zapachom nie mam nic do zarzucenia, to tego przedstawionego na Twoim zdjęciu nie umiem strawić :(
OdpowiedzUsuńOjj a co Ci tak w nim przeszkadza? :(
UsuńZainteresowałaś mnie tym pudrem z My Secret, nigdy nie miałam pudru w sypkiej formie. :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny, no i niedrogi :]
UsuńByłam bardzo zadowolona z tego szamponu Equilibra :)
OdpowiedzUsuńJa również, świetny był ;]
Usuńod dłuższego czasu ciekawią mnie te kosmetyki z Bani Agafii
OdpowiedzUsuńMnie teraz ciągnie do kolejnych :]
UsuńMuszę się przyjrzeć tym woskom:)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionable.com.pl/
Koniecznie! Są świetne! :]
UsuńIntimea właśnie używam, ale o wiele lepiej spisuje się u mnie Facelle :)
OdpowiedzUsuńRównież wolę Facelle :]
UsuńGratuluję denka :) Waikiki Melon od YC mam, nawet w świecy ;)
OdpowiedzUsuńA czaję się na sól BingoSpa.
Ooo szalona :D Ja mam 2 woski Waikiki w zapasie na szczęście :D
Usuń