Aloesowy szampon

Zawsze jest tak, że jak dobrze zacznę dobrze miesiąc i nawet odnoszę wrażenie, że posty będą publikowane codziennie lub co drugi dzień to coś wypada, brak czasu albo po prostu brak weny. Nie dość, że ostatnio mam małą postową obsuwkę, to jeszcze okazuje się, że dawno nie było żadnej recenzji. Chyba nadszedł ten czas.
Wśród fantów z charytatywnej loterii znalazłam torebeczkę od Equilibry - w końcu miałam okazję poznać markę, która przewija się na blogach zyskując coraz więcej na popularności. W paczce znalazłam masę saszetek i miniaturek, szczotkę podróżną oraz szampon. Na ostatnim dzisiaj się skupimy. Czy u mnie również sprawdziła się tak dobrze? Aby się dowiedzieć, zapraszam Was do dalszej części posta ;)
Opakowanie
Ergonomiczna butelka w białym kolorze z dominującymi zielonymi dodatkami. Wygodnie się ją trzyma, nie wyślizguje się z rąk. Otwór przez który wydobywamy produkt jest dość standardowy - nie za mały ani nie za duży, dawkuje odpowiednią ilość szamponu. Butelka niestety nie jest przejrzysta, ani nawet pod światło nie zdradza ile płynu się w niej jeszcze znajduje, więc kontrolę zużycia można jedynie wagowo przeprowadzać. 
Informacje na szamponie znajdziecie na naklejce - podobnie jak przy kosmetykach YR, jednak naklejka jest bardziej trwała, choć pod wpływem wody jej brzegi powoli zaczynają się odklejać.
opis producenta
skład
Dostępność i cena
Można by wspomnieć, że butelka zalatuje troszkę aptecznym stylem - prostota, najważniejszy przekaz - i tak jest. Ten szampon znajdziecie w wybranych aptekach. A zapłacicie za niego koło 16-18 zł za 250 ml.

Konsystencja, zapach, kolor
Szampon ma typowo żelową konsystencję. Jest przejrzysty z lekko zielonym zabarwieniem. Delikatny zapach niesie ze sobą wyraz świeżości, choć ciężko mi się opowiedzieć czy jest to woń aloesu.
Działanie
Szampon dobrze się pieni i wspaniale oczyszcza włosy. Robi to łagodnie. Nie wywołał u mnie podrażnień ani łupieżu. Początkowo myślałam, że się nie polubimy, że moje włosy będą wymagały większego oczyszczenia. Ponadto po użyciu włosy nabierają objętości, są lekkie i sypkie. Ponadto jest wydajny. Uważam, że szampon jest godny wypróbowania.

Mieliście doświadczenie z szamponami tej marki?
Jakie inne łagodne i dobrze oczyszczające polecacie? :)

21 komentarzy:

  1. mam na niego już od jakiegoś czasu ochotę, ale ta cena.. hmm :(

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdzie nei widziałam tego produktu cena też nie jest zła tym bardziej gdy produkt sie sprawdza:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam aloesowe kosmetyki, więc z chęcią wypróbowałabym ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle się naczytałamn na temat tych kosmetykyków Equllibra , że aż sama chcę wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aloes często gości w mojej pielęgnacji - a o tym szamponie właśnie też słyszałam dużo dobrego :) Muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jeszcze nie próbowałam. Chętnie to zmienię:)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam ten szampon i byłam zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwsze słyszę o tym szamponie ale chyba czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam nic z tej firmy, ale skoro szampon dobrze się spisuje i dodaje objętości to może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie bym go wypróbowała ;) Nie miałam nic z tej firmy a opinie są zaskakująco dobre.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja niestety mogę używać tylko Head&Shoulders z szamponów,wiec niewiele innych znam😞

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam okazji używać, ale jakoś nie ciągnie mnie do tych szamponów... Może skusiłabym się na niego, gdyby mniej kosztował - od czasu do czasu przydałby się do oczyszczania skóry głowy :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  13. Nadawanie objętości jest u mnie bardzo pożądane więc jak kiedyś go spotkam to możliwe, że kupię na wypróbowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. od dawna chcę ten szampon wypróbować ale nie mogę go nigdzie spotkać ☺

    OdpowiedzUsuń
  15. brzmi obiecujaco, moze skusze sie na niego i na ta slynna maske))))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger