Zapach wokół mnie: Sweet apple

Od dawna już zamierzam rozpocząć wystawianie opinii na temat wosków, które tak chętnie palimy zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Czas wziąć się w garść i skoro taką inwencję twórczą miałam to należy wprowadzić ją w życie. Dzisiaj startujemy zatem z pierwszym woskiem, a mianowicie Sweet apple od Yankee Candle, który mona zakupić w sklepie internetowym Goodies.

Sweet apple pochodzi z owocowej linii wosków, serii klasycznej o standardowej wadze 22g. Producent obiecuje nam zapach soczystego jabłka - nawet etykieta nam to insynuuje. Przyznam, że zapach wydaje się trafiony nie tylko na koniec lata/początek jesieni, ale również dla każdego jabłkomanniaka czy osób, które są anty embargo ogłoszone przez Putina. Przy tym zapachu aż chce się zjeść soczyste jabłko, takie prosto z sadu, a nie z marketu. Jest idealnie wyważony - wokół mnie unosi się woń świeżo ugryzionego owocu, który jest nieco słodki, ale również kwaskowaty jak smaczne jabłko. Świetnie odwzorowany realny zapach. Jest średnio intensywny - wyczuwalny, ale nie drażni nosa.

 Znacie ten zapach czy decydujecie się na mniej oczywiste połączenia? :)

22 komentarze:

  1. kochana co tam wosk - zdjęcia świetne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się coś stworzyć w namiocie bezcieniowym DIY, który zrobił mi Grzesiek, bo za oknem okropna pogoda :(

      Usuń
  2. takie zapachy to ja lubię;)
    więc sama chętnie bym go przetestowała


    ___________________________________
    kolejna porcja rzeczy do sprzedaży!
    WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie lubię wosków YC, ale jabłka mają w sobie coś takiego, że chętnie się ich wonią otaczam. Muszę poszukać tego wosku i może akurat się zakocham ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja oczywiście zapach znam, ale nie przepadam za nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam zapachów YC bo uważam, że ceny zakrawają o zbrodnię :D Całe szczęście pojawiły się te malutkie i można sobie na nie pozwolić bez większych wyrzutów sumienia :)
    Zapach jabłka będzie moim pierwszym! Planuję też zakup wosku pachnącego świeżym praniem :)
    Dziękuję za przemiły komentarz! :)
    Chętnie zostanę z Tobą na dłużej!
    --
    francja-elegancja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi również ten zapach przypadł do gustu :) Chociaż akurat w moim małym pokoju był baaardzo intensywny :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa tego zapachu. Ale myślę, że by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam sampler i bardzo przyjemnie pachniał dla mojego nosa, w małym pokoju dobrze wyczuwalny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam tego zapachu jeszcze :) Lubię łączyć zapach jabłka i cynamonu najbardziej :)

    Zapraszam do siebie. Dopiero zaczynam: https://melladonna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. nie znam akurat tego Yanka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. To zdecydowanie jeden z moich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam ten wosk w zeszłym sezonie, lubiłam ten zapach..

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam tych wosków YC ale mnie kuszą, by w końcu któryś zapach wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam mam ale nie palilam jeszcze :( chociaz chyba zrobię jablkowy tydzień, bo mam kilka jabluszek xd

    OdpowiedzUsuń
  16. nie miałam wosku o tym zapachu ale ponieważ lubię podobny (do tego z Twojego opisu) do niego żel antybakteryjny do rąk z Bath&Body Works pewnie się na niego skuszę przy kolejnym zamówieniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, skoro istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Ci się spodoba zapach :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger