Zapach wokół mnie: Sweet apple
Od dawna już zamierzam rozpocząć wystawianie opinii na temat wosków, które tak chętnie palimy zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. Czas wziąć się w garść i skoro taką inwencję twórczą miałam to należy wprowadzić ją w życie. Dzisiaj startujemy zatem z pierwszym woskiem, a mianowicie Sweet apple od Yankee Candle, który mona zakupić w sklepie internetowym Goodies.
Sweet apple pochodzi z owocowej linii wosków, serii klasycznej o standardowej wadze 22g. Producent obiecuje nam zapach soczystego jabłka - nawet etykieta nam to insynuuje. Przyznam, że zapach wydaje się trafiony nie tylko na koniec lata/początek jesieni, ale również dla każdego jabłkomanniaka czy osób, które są anty embargo ogłoszone przez Putina. Przy tym zapachu aż chce się zjeść soczyste jabłko, takie prosto z sadu, a nie z marketu. Jest idealnie wyważony - wokół mnie unosi się woń świeżo ugryzionego owocu, który jest nieco słodki, ale również kwaskowaty jak smaczne jabłko. Świetnie odwzorowany realny zapach. Jest średnio intensywny - wyczuwalny, ale nie drażni nosa.
Znacie ten zapach czy decydujecie się na mniej oczywiste połączenia? :)
kochana co tam wosk - zdjęcia świetne :)
OdpowiedzUsuńStarałam się coś stworzyć w namiocie bezcieniowym DIY, który zrobił mi Grzesiek, bo za oknem okropna pogoda :(
Usuńtakie zapachy to ja lubię;)
OdpowiedzUsuńwięc sama chętnie bym go przetestowała
___________________________________
kolejna porcja rzeczy do sprzedaży!
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Nie lubię wosków YC, ale jabłka mają w sobie coś takiego, że chętnie się ich wonią otaczam. Muszę poszukać tego wosku i może akurat się zakocham ;p
OdpowiedzUsuńJa oczywiście zapach znam, ale nie przepadam za nim ;)
OdpowiedzUsuńNie znam zapachów YC bo uważam, że ceny zakrawają o zbrodnię :D Całe szczęście pojawiły się te malutkie i można sobie na nie pozwolić bez większych wyrzutów sumienia :)
OdpowiedzUsuńZapach jabłka będzie moim pierwszym! Planuję też zakup wosku pachnącego świeżym praniem :)
Dziękuję za przemiły komentarz! :)
Chętnie zostanę z Tobą na dłużej!
--
francja-elegancja.blogspot.com
Nie znam. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Lubię go :) takie soczyste jabłuszko :)
OdpowiedzUsuńMi również ten zapach przypadł do gustu :) Chociaż akurat w moim małym pokoju był baaardzo intensywny :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego zapachu. Ale myślę, że by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńMiałam sampler i bardzo przyjemnie pachniał dla mojego nosa, w małym pokoju dobrze wyczuwalny :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego zapachu jeszcze :) Lubię łączyć zapach jabłka i cynamonu najbardziej :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie. Dopiero zaczynam: https://melladonna.blogspot.com/
nie znam akurat tego Yanka:)
OdpowiedzUsuńMiałam - miło wspominam:))
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie jeden z moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten wosk w zeszłym sezonie, lubiłam ten zapach..
OdpowiedzUsuńNie miałam tych wosków YC ale mnie kuszą, by w końcu któryś zapach wypróbować.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńMam mam ale nie palilam jeszcze :( chociaz chyba zrobię jablkowy tydzień, bo mam kilka jabluszek xd
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa innych jabłkowych zapachów :)
Usuńnie miałam wosku o tym zapachu ale ponieważ lubię podobny (do tego z Twojego opisu) do niego żel antybakteryjny do rąk z Bath&Body Works pewnie się na niego skuszę przy kolejnym zamówieniu :)
OdpowiedzUsuńPolecam, skoro istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Ci się spodoba zapach :)
Usuń