Nowości z września

W ramach podsumowań końcowo-początkowych miesiąca dzisiaj przyszła pora na prezentację moich nowości. Co miesiąc obiecuję sobie, że w moim 'przychodach' znajdzie się mnie kosmetycznych produktów, a zwiększę obroty zużyć, jednak wiadomo jak to się kończy. Jedno wiem, na razie kończę z zakupem smarowideł do ciała, mam ich całkiem pokaźną rodzinkę - może na dniach Wam ją pokażę, a przy okazji wspomnę o akcji 100 dni pielęgnacji ciała, w której biorę udział? :) No ale teraz do rzeczy, a raczej nowości!
_______
Na pierwszy ogień idzie wygrana w rozdaniu u Oli z HiDiamond. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie trafiliście na jej bloga gadania tam zaglądajcie - świetna dziewczyna, a mocno kusi jej ostatnia seria, w której prezentuje różnego rodzaju woski. Prawdziwa maniaczka! W paczce znalazłam kosmetyki Balea - żel zużywam wraz z chłopakiem, niedługo sięgnie dna! Mój pierwszy kosmetyk Bath&Body Works to balsam o cudownym zapachu, który ciekawi mnie od momentu, gdy przeczytałam o nim u Joko - ale nigdy nie miałam okazji kupić.

Kolejna zgraja kosmetyków to również rozdaniowa wygrana, tym razem Czarodziejki. Lakier oczywiście trafia w me gusta, zwłaszcza, że nie było mi dane go kupić. Peeling solny niestety okazał się nie dla mnie - podrażnia :(

Kolejne kosmetyki to efekt wymianki z KasiąOlą i Alicją. Kolejny balsam B&BW trafił w moje gusta, jest cudowny. Lakiery - no cóż, taka mała mania, a oliwka do paznokci i skórek sprawiła, że w końcu zaczęłam używać tego typu produktów i już kupiłam kolejną, która pojawi się w dalszej części posta. Krem CC - pisałam Wam w denku, że lubię do niego wracać. No nic tylko wycałować dziewczyny, że takie luksusy mi podsunęły pod nos :D

Te nowości to zasługa Kasi - gdy na spotkaniu blogerek okazało się, że dubluje się jej ta paletka, to mi ją podsunęła. Swoją drogą ostatnio wypatrzyłam w podobnej tonacji z My Secret - co sądzicie o recenzji porównawczej? Krem Avene nie przypadł jej do gustu, a czy mi przypadnie - okaże się.

Kasia dzisiaj często się pojawia ^^ To do jej zamówienia na Colorowo podczas promocji się podpięłam. Tym razem zamówiłam słynną Sinner Lady, a do niej dobrałam jeszcze 2 holo żelki, które ostatnio na fb otrzymały nazwy oraz Black Saint.

W Biedronce kupiłam słynny już micel Garniera, jednak najpierw zużyję i zrecenzuję ten z Bandi. Wilgotne chusteczki lubię mieć zawsze pod ręką. Kiedyś kupiłam w Biedronce Go Pure, były okej, teraz testuję Tami i również są bez zastrzeżeń.

Rajstopy w takie kropeczki już od dawna chciałam, jednak zawsze widywałam je w Calzedoni albo w innym miejscu, gdzie kosztowały krocie. Okazało się, że nie sprawdziłam bliżej - w Auchanie dałam za nie niecałe 15 zł. Do koszyka dorzuciłam również odżywkę KillyS, którą poleciła mi.. Kasia! :)

Zauważyłam, że na moje podrażnienia pozytywnie wpływa Pantenol, więcj jak wypatrzyłam go w Hebe bez wahania kupiłam. Mam nadzieję, że będzie koił skórę.

Olejek rycynowy kupiłam z myślą o olejowaniu pazurków, ale może i na rzęsy trafi. Miał śmiesznie niską cenę w aptece Aptekarz. Próbki dostałam od pani konsultantki dermatologicznej, akurat wtedy była ^^

Pamiętacie swatche lakieru Sea shell? To on był powodem zakupów na wyprzedaży u Blanki, do którego nota bene dołączyła się moja koleżanka z pracy. Dobrałam kilka innych produktów - m.in. mój pierwszy peeling enzymatyczny, krem do rąk czy olejek do paznokci i skórek. Czym zaskoczyła mnie Magda? Tym, co dorzuciła mi do paczki (drugie zdjęcie). Serdecznie dziękuję i polecam zakupy u niej (zarezerwowała mi kosmetyki 'do wypłaty', a sama paczka dotarła cała, zdrowa i szybko)!

Pod ostatnim mobile-mixem kazaliście brać, więc wzięłam. Niebieska bluzka z C&A, byłam w niej na spotkaniu już ;)

Zawsze wszystkie leginsy i spodnie przecierają mi się na udach od wewnętrznej strony. Znak by schudnąć?^^ Zakup wymuszony - 2 pary z Tally Weijl. Chciałam klasyczne czarne (które na zdjęciu wpadają w granat O.o), a Grzesiek brązowe kazał brać^^

Pewnego pięknego dnia napadłam na Pepco w Łomiankach i z wyprzedażowego kosza wyciągnęłam 3 bluzki i sukienkę. Nie zapłaciłam więcej niż 30 złotych! Miętowa koszulka ma koronkowe rękawki i plecy, natomiast ta ombre cała jest koronkowa, a ta ostatnia ma rękaw 3/4 - Grzesiek stwierdził, że jest idealna na święta u teściów ^^ Poszukuję teraz do niej czarnej bandażowej lub ołówkowej spódniczki (choć i przy spodniach świetnie się sprawdzi). Jeśli wiecie o jakichś okazjach, to koniecznie dajcie znać! Sukienka jest idealna na lato i bardzo wygodna. Nie wyszła korzystnie na zdjęciu, ale >TU< możecie zobaczyć ją w gazetce ;)

Ostatnio wyciągnęłam Grześka do Ikei. On kupił sobie stolik pod telewizor i konsolę, a ja chciałam nabyć znaną z tego, że blogerki przechowują w niej pędzle osłonkę na doniczkę. Jak zobaczyłam jej rozmiar podziękowałam i wybrałam świecznik. Niestety pędzle dalej mają luzy, czyli muszę kupić teraz pędzle..

Przy Ikei na Targówku jest TkMaxx, więc musiałam tam wejść (niestety ze skromnym budżetem). Wyszłam z niego ze swoim pierwszym lakier Orly za całe 13 zł, który już Wam pokazywałam >TUTAJ< oraz piaskiem OPI za 20zł .

To masełko przyszło do mnie wraz z próbkami Earthnicity (których nie ma zdjęciu) ze sklepu Forever Young, do którego wygrałam bon u Arcy Joko.

W Naturze byłam tylko po nowy piaskowy top My Secret. Wyszłam jeszcze z 3 innymi lakierami Essence i peelingiem Tutti Frutti ^^

Wizyty w Rossmannie znosiłam dzielnie. Byłam 2 razy i kupiłam tylko 2 rzeczy. Za pierwszym razem sztyft Rexony o dziwo nie pod pachy, a przeciwko.. obcieraniu nóg. Zmywacz Isany to już tradycyjny zakup.

Ostatnia już nowość to Essie, miniaturki lakierów OPI oraz rozświetlacz Elf. Wszystko z wyprzedaży u Adrianny. Szkoda, że nie dołączyła pędzla, który miał być w komplecie z rozświetlaczem, ale cóż..

Wśród nowości powinien znaleźć się jeszcze eliksir do kąpieli jedwab BingoSpa, który wpadł podczas zakupów w akcji dla nowych klientów. Większość stanowią produkty kupione już z myślą o prezentach świątecznych, a cała paczka została u Grześka, a w niej właśnie ten eliksir ;)
Jakby tak zestawić zakupy z fantami >KLIK<  ze spotkania, to chyba nigdy się nie zminimalizuję w tej dziedzinie :P

A jak wypadają u Was nowości? Też tak dużo, a może mniej? :)

45 komentarzy:

  1. Weź mi oddaj wszystko, a najbardziej te piękne lakiery! :)
    Mam chrapkę na dużo buteleczek z colorowo- holo żelki mi się bardzo podobają. Mam miniaturkę Twojego lakieru z OPI, a raczej miałam- kiedyś nawet o nim pisałam:) Ten zmywacz z Isany to również mój ulubieniec. Gratuluję wygranych rozdań i udanych wymianek :) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. ile lakierów :o zazdroszczę!
    ubrania piękne, szczególnie te bluzki z Pepco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetne nowości masz! ;) Miłych testów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile tych nowości :D jeszcze trochę i sklep założysz :P

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę wypróbowac tego zmywacza z Rossmanna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. biorę lakiery i uciekam :DD
    te 2 środkowe z CA są cuuuuudoooownee! ^^
    i bluzka 3/4 świetna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie póki co jakoś specjalnie nie urzekły :( Ale dam im jeszcze szansę :P

      Usuń
  7. oj sporo tego;) super!

    _____
    a u mnie?
    pasteLOVE !

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne nowości, na lakiery z Colour Alike też się skusiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej jakie :) Sinner Lady, Trele-Pastele i Holo-Żelki :)

      Usuń
    2. Oj tak miało być przecież, po prostu z ciekawości napisałam w liczbie pojedynczej :D

      Usuń
  9. Gratuluję świetne nowości :) Sklep Tally Weijl bardzo lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Alez wspaniale nabytki :) No i wygrane - gratuluje, i wymianki i wszystko super :) Dobrze, ze G. kazal brac brazowe, ladny kolorek ;) Udanych testow :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wooow! Ile kosmetyków.. :D
    ja chyba połowy z nich nie mam.. :D
    ale gratuluje wygranych! każda ciesz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. uuu sporo tego! same wspaniałości krem z Avene do rąk to mój ulubieniec ever jeśli chodzi o pielegnację dłoni zimą :) uratował mnie z wielu opresji...
    piasek z OPI wygląda fantastycznie! zresztą wszystko jest super :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po pierwszym użyciu również stwierdzam, że na zimę będzie jak znalazł ;)

      Usuń
  13. Całą masa tych cudowności ! :D Oglądałam i oglądałam i oglądałam :D Ja też uwielbiam ten kremCC i mój własnie się kończy i nie wiem co ja poczne bo mam jeszcze tyle takich kosmetyków, że aż żal kupować nowego :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Boże ile tego! Woooo wiecej niż u mnie : p

    OdpowiedzUsuń
  15. gratuluję Ci wygranych, ładne bluzeczki i super nowości

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja planuję zakup kilku tych świeczników na pędzle, błyszczyki, maskary i kredki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Trochę tego nazbierałaś :D
    Mam ten rozświetlacz z Elfa i mimo specyficznego wykończenia się z nim lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. dużo świetnych nowości, a do tego kilka takich które sama lubię, BB z Ziaji bardzo przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ale dużo nowości! miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oo, ile nowości. Mi we wrześniu przybyły zaledwie 2 lakiery i kilka kosmetyków z pielęgnacji ;D Udanego używania ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. rajstopy w kropki wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochana! Przepraszam, dopiero teraz zorientowałam się, że pędzel został w torbie! Straszna ze mnie ciapa. Jak tylko trochę podzdrowieje to wyślę zwykłym listem pędzel.

    OdpowiedzUsuń
  23. Sporo tych nowości, lubię oglądać takie notki ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. ten świecznik jest słodki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger