Listopadowe zdobycze część 2

Nie przewidziałam tego, że w tym miesiącu jeszcze trafię na jakieś kosmetyczne zakupy, więc niecałe 2 tygodnie wcześniej pokazałam Wam moje zdobycze. Teraz jednak trwa aż do jutra promocja -40% na kolorówkę w Rossmannie, więc może moje łupy będą dla Was inspiracją do własnych zakupów, które jeszcze jutro mogą na rachunku być prawie połowę tańsze ;) No ale po kolei..

Yves Rocher
Musiałam wypróbować coś z czekoladowej serii, a Grzesio oczywiście mi to umożliwił ♥ Pistacja była zbyt mdła, pomarańczy brakowało tego czegoś, natomiast malina trafiła w sedno! W serii każdego z zapachów jest kilka różnych produktów (żel pod prysznic, mleczko do ciała, balsam do ust, krem do rąk, żel do mycia rąk), więc łatwo można skomponować świąteczny zestaw dla kogoś w prezencie lub po prostu kupić gotowy. Dodatkowo za 1gr dostałam jednorazową maskę do włosów - za wypełnienie krótkiej ankiety, w której miałam udzielić odpowiedzi na pytanie jaki produkt z YR lubię najbardziej i dlaczego. Zajęło to dosłownie chwilę, a mam nowy kosmetyk do wypróbowania ;)

Biedronka
Tutaj Pysio podczas wypadu na kebsa z naszą przyjaciółką Linką kupił mi kulę do kąpieli :D Kasjerka, która go kojarzyła śmiała się, że musimy się razem wykąpać skoro kupiliśmy tylko jedną kulę, co ja skomentowałam, że ja biorę kąpiel, a on zabawkę ze środka ;)

Kufland/Magdusia/Auchan
Tutaj widać zabawki z Kinder Niespodzianki, do których ostatnio ze względu na smak mocno mnie ciągnie. Był to słodycz mojego dzieciństwa, którym zawsze raczył mnie tatuś. Teraz jednak wiecznie kupuje mi je Grzesio ♥
Twist
Pewnie zaszokuję Was w podobnym stopniu jak Grzesia. Mam 20 lat, ostatnio kupiłam Bravo Girl, a teraz Twista. Nie przejmujcie się Bravo było dla cieni marki Wibo, a teraz gazetę kupiłam jedynie ze względu na urocze rękawiczki, których neonowe gwiazdki z pewnością rozproszą zimową nostalgię.
P.S. Nie ogarniam tego, co teraz interesuje nastolatków w tych gazetach, więc plakaty Biebera i inne perełki pewnie oddam młodszej siostrze mojego chłopaka ;)

Born Pretty Store
Glosując na halloweenowy manicure Amethyst uśmiechnęło się do mnie szczęście i trafiłam do grona 5 szczęśliwych słosujacych, którzy mogli wybrać sobie wzór leginsów z ich internetowego sklepu - wybrałam kolorowe czaszki :D
Rossmann
Zakupy w Rossmannie Grzesio podzielił mi na 2 części. Jednego dnia wybrałam podkład Wibo, 2 szminki (Eliksir i Lasting finish by Kate) oraz lakier, który jest jesiennym hitem blogosfery - Punk rock by Kate. Dodatkowo do koszyka trafił zestaw dla par - maszynka do golenia dla niego i dla niej. A żeby było śmieszniej G. kupił sobie Ibuprom, ale nie ze względu na kosmetyczne szaleństwa oczywiście :P
Druga część zakupów to same produkty do paznokci. Owiany sławą preparat do usuwania skórek, 2 lakiery Blink Blink - uroczy niebieski i choinkowy zielony. Niedawno skończył mi się czarny lakier, więc i taki został wybrany. Poza tym lakier do wzorków (trzeba poszerzyć gamę, bo mam tylko czarny od Golden Rose, a na ten mam już pomysł ;)). Udało mi się namówić Grześka, żeby wybrał mi coś sam, coś, co chciałby, żebym używała, tutaj miała na paznokciach. Wybrał mi matowy top z białymi okruszkami i piękny kolor, który nie tak łatwo sprecyzować. W pierwszej chwili przychodzi mi na myśl głęboki kolor bordo z shimmerem - jak się zorientowałam, jakiś czas temu również podbił blogosferę :) Ma chłopak gust, musicie mu to przyznać :)
Oczywiście przy kasie odebrałam nowy numer Skarba. Jestem w nim zaczytana jeżdżąc z Miśkiem w trasy :)

Jak tam Wasze łupy w Rossmannie na -40%? :)

25 komentarzy:

  1. U mnie też w Rossmannie nie obyło się bez 2 wizyt ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Promocja w Rossmannie trwa chyba tylko do dziś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam smerfetkę z jajka niespodzniaki oraz gromadę lalusiów i innych :) hehe super zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam żel w wersji pistacjowej, według mnie pachnie bardzo zimowo, lubię takie zapachy :) Jestem ciekawa jak pachnie ten :P
    A co do Rossmanna to dla siebie kupiłam tylko krem BB z Maybelline :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zdobycze, niech Ci dobrze służą. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lakiery i Smerfetka! :D:D Miałam je 2 z Kinderków hehe :D Nawet Gargamel mnie się trafił :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Maleńka dodaje Cię do obserwowanych i ulubionych blogów. Szkoda że ta promocja w Rossmannie została dzisiaj zakończona. Jedyny kto się cieszy to mój portfel. Pozdrawiam i udostępniam u siebie ten pościk.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czemu naciągasz swojego chłopaka na to wszystko? Nie wstyd Ci?

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie zakupy w Rossmannie bez szału :) Ten żel musi pięknie pachnieć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie zakupy w rossmannie były dosyć spore :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja gdybym nie miała zapasów żeli i płynów do kąpieli skusiłabym się i na ten i na wersję z pomarańczą, a tak pozostaje mi tylko płakać z tego powodu, że nie kupiłam ;) Ale widzę, że i Tobie pistacja się nie spodobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Żel z YR mi się marzy, czekoladowa kolekcja brzmi cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie ostatnio coś nie umiem trafić na Skarb. :/

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta nowa kolekcja z YR coraz bardzie siedzi w mojej głowie i nie chce wyjść.
    Fajne lakiery kupiłaś w Ross :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U Ciebie to zawsze dużo tych nowości i wszystkie fajne :)
    Sytuacja z Biedronki mistrz :D
    YR i mnie kusi ale liczę na mikołaja :D

    OdpowiedzUsuń
  16. teraz żałuje że w rossmanie kupilam tylko 3 lakiery i tusz do rzęś

    OdpowiedzUsuń
  17. Każdy ma inne upodobania, twoje zakupki też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. żel YR kusi :) A lakiery wybrane przez Grzesia - najpiękniejsze :) Tego matowego brokacika chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja wyjątkowo nie miałam żadnej wizyty w Rossmannie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam ten preparat do skórek (albo nawet nadal gdzieś się pałęta w domu:D) ale szału u mnie nie zrobił..:(
    Ciekawi mnie ten żel z YR, musi bosko pachnieć..:)

    OdpowiedzUsuń
  21. dużo tego kupilas w rossmannie ;) widze, ze tez masz duzo lakierow, jak i ja ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. OOO kolejny blog na, którym widzę Ocean Friends, bardzo lubię ich dodatki do kąpieli, a u mnie w Biedronce niestety w ogóle ich nie było :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajrzyj do Kauflandu - u mnie mają pastylki do kąpieli Ocean Friends ;)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger