Tag: Liebser podkradziony Senses Angel ;)

Mam liczne plany postowe na ten tydzień, mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować. Dzisiaj jednak jestem troszkę zdezorganizowana - wróciłam późno z zajęć, pomagałam bratu rzeźbić w mydle szarym (takie tam zadanie na technikę w gimnazjum :P), telefoniczne rozmowy z moim TŻ przed snem.. Więc dzisiaj post troszkę taka zapchaj dziura. Nie chcę oczywiście urazić autorki pytań, ale dzisiaj miał być inny post, lecz nie został jeszcze napisany z powodu braku zdjęć :P Odpowiem dzisiaj na pytania zadane przez Senses Angel w TYM poście - wciąż uważam, że liebsterów nigdy za wiele, bo z każdego można dowiedzieć się czegoś nowego :)
1. Czy prowadzenie bloga zmieniło Twoje postrzeganie tego "blogowego" świata? Jeśli tak, to w jaki sposób.
Kiedyś wydawało mi się, że blog to taka prosta i łatwa sprawa. Że pomysły na posty, zrobienie zdjęć to taka prosta sprawa, a autorka jest niczym celebrytka, szum wokół niej to sprawa naturalna. Dziś wiem, że aby stworzyć jeden prosty, może głupiutki post, w który napiszę, że peeling łanie pachnie i dobrze zdziera skórę trzeba się napracować. Testowanie, wykonanie zdjęć, napisanie recenzji, to kwestia znalezienia czasu, odpowiedniego oświetlenia, dobrania odpowiednich słów. Wiele czasu trzeba na to poświęcić, aby wszystko zostało idealnie dopracowane. A ja jako autorka? Wszystkich moich czytelników 'zebrałam' własną, niekiedy ciężką pracą. Wniosek: nie każda z nas jest Kasią Tusk i sukces bloga to sprawa oczywista. Jeśli chcecie go osiągnąć i dążycie do spełnienia marzeń - uda Wam się. Wystarczy na to zapracować ;)
W najśmielszych marzeniach nie myślałam, że będę miała tak wspaniałych czytelników, dziękuję ♥

2. Gdybyś mogła/mógł zmienić coś w swoim blogu - co by to było?
Bardzo chciałam zmienić nagłówek i już to zmieniłam, ale w przyszłości pewnie znowu poszukam pomysłu na coś lepszego. Chciałabym dopracować szablon pod siebie, ale na tą chwilę nie do końca wiem, czego chcę (jak to kobieta;)).

3. Czy wg Ciebie istnieje ideał?
I tak i nie. Czasem myślę, że każdy z nas dąży do ideału, ale owego nie ma, bowiem całe życie się doskonalimy. Innym razem wychodzę z założenia, że każdy jest idealną wersją samego siebie. W końcu matka natura właśnie takich nas stworzyła, więc tacy mamy być :)

4. Kosmetyk, bez którego nie wyobrażasz sobie funkcjonowania?
Może pominę tu kategorię czystościową, bo mydło, szampon, pasta do zębów to niezbędnik, ale na daną chwilę uważam, że jest to podkład, który idealnie wygładzi moją cerę, która akurat teraz jest nieco kłopotliwa :P

5. Ulubione powiedzenie/motto życiowe, którym starasz się kierować?
Carpie diem. Choć są też inne, zależnie od momentu, w którym się znajduję. Może kiedyś się nimi z Wami podzielę, jeśli chcecie ;)

6. Najmilsza chwila z ostatnich dni ? Pierwsza, o której pomyślałaś/pomyślałeś czytając to pytanie.
Jak Grzesio sprawił mi niespodziankę, która może nie do końca się udała, ale chodzi mi tu o samą chęć. Dziękuję Skarbie (wiem, że czytasz!) ♥

7. Jakbyś opisał/a siebie w 4 słowach?
Szalona, zakochana, 'goniąca wiatr' :)

8. Gdybyś mogła/mógł zmienić w sobie jedną rzecz - co by to było?
Przydałoby się, żebym była bardziej zdecydowana, a nie wiecznie: 'może ten lakier, choć ten też jest ładny' - taki przykład z życia ;)

9. Wymień 2 cechy, które cenisz w drugim człowieku najbardziej?
Pewność siebie i szczerość.

10. Jaki jest Twój wymarzony prezent?
To zależy, na co w danym momencie mam chrapkę ;) Oprócz pięknego wesela, podróży dookoła świata.. TUTAJ znajdziecie moje chciejstwa :]

11. Czy spotkałeś/aś się kiedyś z jawną krytyką swojego bloga? Jak sobie z nią poradziłaś/eś?
Spotkałam się i raczej z żadną nie miałam większego problemu.
1) Jeśli ktoś krytykuje mojego bloga, że piszę o kosmetykach, a nie o czymś innym - to niech tu nie zagląda, skoro go to nie interesuje - po co marnować swój czas? ;)
2) Jeśli krytyka jest konstruktywna to cieszy mnie to - dzięki temu wiem, na co zwrócić uwagę w przyszłości, co robię źle, mogę to poprawić - same pozytywy ;)
3) Nie wiem jak to jest ze wszystkimi, ale mam grono znajomych, którzy czytają mojego bloga i wyrażają o nim pozytywną opinię, ale są też bliscy, którzy może nie dali mi tego wprost do zrozumienia, ale wydaje mi się, że uważają, że to co robię jest bez sensu. Trochę boli, bo mimo, iż nie liczyłam na nie wiadomo jaki doping, miałam  kapkę nadziei, że chociaż usłyszę 'fajnie, że robisz to co lubisz i sprawia Ci to przyjemność'.

Zdaję sobie sprawę, że każdy z Was już wałkował milion razy te tagi, więc nie nominuję nikogo personalnie, jednak proszę o odpowiedź na chociaż jedno pytanie w komentarzu :)

16 komentarzy:

  1. co do krytyki: osobiście nienawidzę anonimów, które tak na prawdę czepiają się, żeby się czepiać.. Po prostu poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że zrobiłaś ten TAG:)
    Bardzo przemyślane i dojrzałe odpowiedzi:) To sporo mówi o człowieku:)

    I praktycznie mogę się z Twoimi wypowiedziami zgodzić niemal w 100%;)

    OdpowiedzUsuń
  3. anonimowych uzytkownikow mam wylaczonych:P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także cenię szczerość i innych i uczciwość co w sumie powinno być powiązane ze sobą. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Opisałaś się w 3 słowach, a nie czterech ;) Co ukrywasz hihi ? ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. mam kilka produktów z Twojej chcę listy :) pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie brałam udziału w czymś takim :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bez podkładu też bym nie umiała już funkcjonować:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe odpowiedzi :) Jeśli chodzi o kwestie związane z blogiem to moje odpowiedzi byłyby podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawie :) a jeśli chodzi o anonimów, to nie ma co sobie głowy kimś takim zawracać ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobają mi się Twoje odpowiedzi. Również marzy mi się podróż dookoła świata. To by było coś niesamowitego. Co do ostatniego pytania. Często boję się komuś powiedzieć, bo nie wiem jaka będzie rekacja. Z moich znajomych wie sporo osób. Dziewczyny podchodzą do tego bardzo fajnie a koledzy śmieją się jak można pisać o kosmetykach. Generalnie mają to za coś błahego i mało ambitnego , ale nie mają punktu widzenia kobiety prawda? Ze jak chcemy coś ze sobą zrobić to często szukamy rady w necie, i nawet jak nie mamy bloga to właśnie na bloga nas google kieruje. Blogi były potrzebne, są i będą ale mało osób zdaje sobie sprawę, że TAK jest to ambitne. Także nie przejmuj się Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Najlepsza jest krytyka od tzw Anonimów ;) Wiedzą wszystko najlepiej, krytykują co tylko się da, ale sami się swoim nickiem nie podpiszą :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestem strasznie ciekawa jak wyszła Wam ta rzeźba w mydle.
    Nie rozumiem Twoich bliskich, dlaczego wychodzą z założenia, ze to co tutaj robisz jest pozbawione racji bytu?

    li_lia
    http://lilia.celes.ayz.pl/blog/

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne i rzetelne Twoje odpowiedzi, miło poczytać o innych blogujących:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo dobre odpowiedzi. Z tym niezdecydowaniem to i ja bym chciała to w sobie zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajnie się czegoś dowiedzieć o Tobie :) życzę zrealizowania wszystkich tygodniowych planów :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger