Before I die [2] Wielka Brytania i Francja

Dzisiaj kolejny post z serii Before I die. Teraz skupiam się na podróżach, odkrywaniu innych państw, zwiedzaniu itd - takie moje małe marzenie o zwiedzeniu całego świata. Może kiedyś się uda? Na razie niestety wszystko to pozostaje w sferze marzeń.
Co nieco o UK i Francji, ale niestety mało, bo grafiki Before I die mają mały ich zasób.. :(

Chciałabym odwiedzić Wielką Brytanię..
Londyn - byłaby to z pewnością świetna wycieczka, a dodatkowo można by podszlifować język - w końcu jakoś musiałabym się tam z ludźmi dogadać?!
Chciałabym go poznać jak dalmatyńczyki z gry komputerowej haha ;) Zobaczyć na żywo: Big Bena i sprawdzić na nim godzinę, być w miejscu południka zerowego, czyli Greenwich, zobaczyć Pałac Buckingham, zajrzeć do katedry Westminsterskiej, gdzie książę William wziął ślub :D, oczywiście West End z Leicester Sguare - jestem miłośniczką filmów, oraz Piccadilly Circus - ahh gra komputerowa Dalmatyńczyki :D

Będąc w Londynie trzeba by na to iść! Największy na świecie taki hmm diabelski młyn, który jest punktem widokowym! To musi być frajda!

A jak już tam się wdrapać, to od razu i zrealizować niecny plan ;)

Niby mam swoją fajną uczelnię, ale tam jest jakoś inaczej, wydaje się być lepiej. Choć trawa zawsze jest bardziej zielona tam, gdzie nas nie ma. No ale spójrzcie jak losy Williama i Kate potoczyły się na takiej uczelni - miłość jak z bajki ;)

Teraz zmiana kierunku - Francja!
Stolica obowiązkowo!

Będąc we Francji chyba nie można przegapić tego punktu - piękna panorama,a  w dodatku bardzo romantyczne miejsce...

Właśnie o tym mówiłam :)

Poza tym Sekwana przepływająca przez miasto, Notre Dame - bajka z dzieciństwa mnie motywuje, Sorbona - all day, all night STUDIA, Łuk Triumfalny, Panteon, Pola Elizejskie i oczywiście Moulin Rouge widziany w filmach :)

A co Wy byście chcieli zobaczyć w tych państwach, miastach? :)

16 komentarzy:

  1. A mnie własnie london nie zacheca , sama nie wiem czemu :D wole bardziej na wschód - chiny japonia indie ,albo Usa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może pogoda nie taka?:-) USA też mnie korci ;-)

      Usuń
  2. Francja - to jest to, chciałabym chciała :D

    OdpowiedzUsuń
  3. mysle, ze Francje bym chciala zobaczyc nigdy tam nie bylam ale ponoc jest cala ta wieza jest przereklamowana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no cóż, przereklamowana czy nie, to dalej symbol tego miasta :)

      Usuń
  4. ja lubię podróżować bardzo!
    tez ym chciala zwiedzic cały swiat hohoh!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. byłam kilka razy w Londynie, ale na młyn nigdy nie weszłam :) może następnym razem :D a Paryż mi się marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym chciała oba państwa wzdłuż i wszerz... No cóż nie tracę nadziei:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger