Before I die [5] Other countries

Kiedyś pisałam Wam 5 list miejsc do odwiedzenia/zrobienia przed śmiercią. Dzisiaj przeglądając wersje robocze na moim blogu natrafiłam na jeszcze jedno zestawienie tego typu. Myślę, że jest to idealna okazja do pokazania kolejnych typów, zwłaszcza że zaczynamy sezon podróży ;)

Od razu uprzedzam wszystkie hejty - wszystkie zdjęcia zostały wyszukane w Google Grafika ;)

Tak, Indie oprócz świętych krów, mocy kolorów, Boollywood, a także biedy w niektórych regionach kojarzy mi się z jeżdżeniem na słoniach. Musi być to ciekawe doświadczenie, ale jak nie wyjdzie tam, to może chociaż Egipt? ;)

Podobno nie widać go z kosmosu, ale mimo wszystko chętnie bym zobaczyła. Monumentalna, a raczej długaśna konstrukcja - musi robić wrażenie ;)

Różnorakie zamki mamy również w Polsce, ale mam cichą nadzieję, że odnalazłabym pałac z logo Disneya czy coś ;)

Nieco boję się tego wyzwania, bo nie wyobrażam sobie jeść ślimaków, ostryg czy żabich udek, ale z drugiej strony do chińszczyzny nie zawsze byłam przekonana, a teraz w Zen Thai odkryłam kurczaka w cieście kokosowym i przepadłam! Muszę poznać inne smaczne jedzonko, które ukrywa się gdzieś przede mną na tym świecie!

Znacie te cudowne widoki, boskie plaże, jakaś Fuerteventura czy inne malownicze nadmorskie tereny niczym z filmu Raj dla par czy żona na niby? Dla mnie byłby to istny raj! Krystalicznie czysta woda, złocisty piasek na plaży, wysoka temperatura powietrza i promienie słoneczne otulające moje ciało - Para.. para.. paradise! :)

Nie to, że jakaś sierotka Marysia ze mnie co się gubi, ale jakbym zobaczyła akcję niczym z filmu Tokio  drift, to byłabym uradowana ;)

Słońce, plaża & have fun. Again :D

No a kto nie chciałby zobaczyć kawałka świata? ;)

A żeby było zabawniej może być to w kolejności wyznaczonej przez los ;)

Klimat z filmy Mamma mia zrobił na mnie nie małe wrażenie, więc chętnie bym się wybrała i tam ;)

Skok z klifu, na bungee, ze spadochronem - moje marzenia - lubię dreszczyk adrenaliny. Z klifu chciałabym właśnie w takim egzotycznym miejscu, gdzie woda jest przejrzysta no i organizuje się takie akcje ;)

Chciałabym móc podziwiać te cudowne zwierzęta tam żyjące z tak bliska, jak robią to np na Discovery ;)

A Wy jakie macie marzenia do spełnienia? ;)