Tył-ulica-chłopcy, czyli pierogi ze szpinakiem :)

Ostatnio miałam jakąś fazę na pierogi, no bo kto zrozumie Cię lepiej niż pierogi? :) Bez różnicy, czy z kapustą, czy z mięsem, letnie z owocami czy specjalne świąteczne. Moją pierogową miłość zrozumiała Biało.Niebieska i podesłała mi ten oto filmik - zakochałam się w tej piosence. Zostanie moim świątecznym hitem ever ♥
No ale tym razem Was zaskoczę.. Otóż pierogi, które ostatnio jadłam jako każdy możliwy posiłek (jednego dnia kolacja, innego obiad) to pierogi, ale z niewymienionym w piosence szpinakiem :] Skąd moja miłość do szpinaku? Nie wiem, raz zjadłam coś w uczelnianym bufecie i już tak zostało - po prostu mi posmakował. A pierogi? Chyba nie muszę tłumaczyć ;) Przedstawiam Wam zatem pierogi ze szpinakiem firmy Virtu.
Opakowanie ma stonowane barwy. Brąz nadaje powagi, a zieleń kojarzy się ewidentnie ze szpinakiem. Proste grafiki, które nie przytłaczają konsumenta. Przejrzystość opakowania pozwala dostrzec wielkość i kształt pierożków.

Pakowane po 400g, wagi właściwej nie sprawdziłam, gdyż od razu rozpakowywałam je i przygotowywałam (sposoby podane są z przodu opakowania).

 Składniki:
Nie powiem, teraz mam co do nich wątpliwości :O, a takie smaczne były :D
Cóż mogę powiedzieć - pierogi są smaczne. Oczywiście moje ulubione są te prosto z patelni. Nie próbowałam więc przyrządzać ich na grillu, w garnku czy mikrofali. Uwielbiam chrupkie, przesmażone pierogi. I nie powiem te też się w tym sprawdziły :) Głodni niech nie oglądają zdjęć ;)
Cena: ok. 5zł/400g
Można kupić w: Auchan, Simply, Real, Biedronka

Zapraszam na bloga ZOLES
 bloga konsumenckiego, na którym znajdziecie recenzje wielu produktów spożywczych
 (chipsy, napoje, ciastka, warzywa z puszek itd)

No to teraz kto lubi pierogi rączka do góry :)

15 komentarzy:

  1. Szpinak jadłem kilka razy w życiu, jednak recenzję jest bardzo konkretna, wręcz zachęcająca do spróbowania.
    Cena też nie wygórowana.

    Dziękuję za Pozdrowienia i liczę na to że razem coś zrecenzujemy w Białej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale tu smaczniee!
    Uwielbiam odsmażane na patelni pierogi mniam mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  3. oj chęci mi narobiłaś na pierogi:), ostatnio sama robiłam jeszcze z owocami, jagody, śliwki i truskawy, muszę nalepić ze szpinakiem koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierogi to tylko z mięsem:) A szpinaku nie lubię! i już!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam pierogi, ale tylko domowe :DD

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam pierogi ze szpinakiem i fetą :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przydałoby się polubić szpinak, w końcu jest taki zdrowy, a mnie wołami nie można zmusić bym go jadła...:D

    OdpowiedzUsuń
  8. dla mnie nie ma lepszych pierożków niz z mięsem :) i teraz mam na nie chęc :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja uwielbiam ruskie z biedronki ostatnio :D a najbardziej te robione przez babunię :)

    obserwuję i zachęcaam do udziału w rozdaniu u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam szpinak!! niewidziałam jeszcze tych pierogów i koniecznie muszę się za nimi rozejrzeć;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja pierożki od zawsze lovciam :) Zaszalałaś kobito z tytułem hehehe:P

    OdpowiedzUsuń
  12. ja uwielbiam szpinak:P a wczoraj jadłam pierogi z brokułami:P też były pyszne:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger