Sea salt & sage

Kto jeszcze nie wie, to.. Hej jestem Patrycja i jestem uzależniona od Bałtyku. Najchętniej w każdy wolny dzień wypuściłabym się nad morze - posiedziała na plaży, pochodziła po porcie. W lipcu po raz trzeci w tym roku wyjeżdżam do Władysławowa, czy to nie jest miłość? Wariuję również na punkcie gadżetów związanych z morzem - bransoletki z kotwicą przywożę z każdego wyjazdu, natomiast w sklepach dekoratorskich napadam na lampiony w morskich kolorach i inne marynistyczne kolekcje. Nie powinno Was więc zdziwić, że wosk Sea salt & sage jako pierwszy z kolekcji Riviera escape przyciągnął moją uwagę . Co o nim myślę?

Zamawiając go niczego sobie nie obiecywała. No może, żeby jego zapach faktycznie miał coś wspólnego z morzem. Na sucho oraz na początku pachnie świeżo, rześko, a im dłużej w las robi się coraz bardziej otulający, Zmienia się jak dzień na plaży: z rana pierwsze promyki słońca budzą do życia, na plaży pojawiają się biegacze - to taki zapach mężczyzny odświeżającym prysznicu. Natomiast drugie jego oblicze to mężczyzna wieczorem: dalej świeży, jednak bardziej w kierunku posiedzenia na plaży na kocyku w jego ramionach i oglądanie magicznego zachodu słońca, kiedy w tle słychać szum morza.
W wosku wyczuwalny jest zapach bryzy, szałwii oraz bursztynu jak obiecuje producent. Wosk mimo męskiej woni jest zapachem dużo delikatniejszym niż na przykład Midsummer's night, głowa od niego raczej nie rozboli, będzie wyczuwalny, ale nie duszący. Możecie dorwać go na Goodies za 8 zł - polecam, na letnie wieczory najlepszy jest facet. Albo chociaż ten wosk ;) 

Lubicie męskie zapachy w woskach czy raczej unikacie takich woni?

13 komentarzy:

  1. Męskie zapachy jak najbardziej. Piękny opis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zapach tego wosku jest piękny.... ujął mnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie go opisałaś :) Kusi mnie, uwielbiam takie nuty zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. całkiem fajnie się zapowiada, lubię męskie nuty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jest na mojej wishliście - uwielbiam te "męskie" woski :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie męskie zapachy tak samo jak męskie perfumy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój narzeczony stwierdził, że zapach jest za mocny ;)
    A mi się bardzo podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tego nie mam :( ale po Twoje recenzji będę mieć :) koniecznie musze go spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnio już nie lubię się z woskami :) nie wiedzieć czemu, ale szał na nie mi przeszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wooow musialabym pocniuchac, ciekaw ejak pachnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mówisz, że może pachnie mężczyzną? :) Ja latem nie przepadam za woskami, wolę zapach powietrza i letnich wieczorów - z paleniem wosków i świec zapachowych czekam do zimy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że ten zapach spodobałby się i mnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger