Truskawki

Aktualnie trwa sezon truskawkowy - przy trasach stoją rolnicy z łubiankami, na bazarku i w markecie widać tabliczki 'truskawka polska'. Ten owoc to źródło witamin, smaczna przekąska, ale również i fajny pomysł na urozmaicenie manicure.  Z takim pomysłem właśnie dzisiaj do Was przychodzę. Wyciągnęłam lakiery, farbki i stworzyłam taki oto uroczy wzór na paznokciach.

Pomysł zrodził się z zamiłowania mojego faceta do truskawek. Najpierw upiekłam jogurtowo-truskawkowe muffinki, a później do kompletu zrobiłam truskawkowe paznokcie. Każdy paznokieć przypominający truskawkę wydał mi się przesadą, dlatego ozdobiłam tak jedynie trzy z nich (palec serdeczny, środkowy oraz kciuk). Sama czerwień skąpana w słońcu wydawała mi się zbyt łysa, także na dwa pozostałe paznokcie nałożyłam efekt syrenki, który fajnie mieni się na złoto-zielono, więc ładnie komponuje się z resztą.

Manicure jest hybrydowy i nieco przedłużany hardem od Semilaca. Wciąż pracuję nad kształtem migdałków - nie jest jeszcze idealnie, ale już lepiej niż poprzednim razem ;)

Do całości użyłam bazy, topu, efektu syrenki oraz lakieru 2619-1 Coral red od NeoNail, Semi Hardi Milk, a także farbek akrylowych kupionych w tubeczkach w Tigerze. Listki malowałam skośnym pędzelkiem z zestawu kupionego w Hebe, natomiast kropki to efekt użycia sondy Essence.

A co Wy sądzicie o tym co zmalowałam? :)