Zwykły-niezwykły obiad
Polski obiad - co się z nim kojarzy? Kluski śląskie, gołąbki, kapusta, rosół. Zdecydowanie tak, choć pewnie ankietowani w Familiadzie wypowiedzieliby się, że najczęstszym niedzielnym obiadem są ziemniaki z kotletem i jakimś dodatkiem. Dodatek z racji lata powinien być lekki - jakaś sałatka z rzodkiewką czy mizeria. Jednak czy schab w panierce i ziemniaki posypane koperkiem nie są zbyt oklepane? No właśnie. Dlatego dzisiaj przychodzę z propozycją nieco innego wydania typowego niedzielnego obiadku.
Pierś z kurczaka pod pierzynką podana z pieczonymi ziemniaczkami oraz pomidorem na sałacie
Składniki (1 porcja):
pierś z kurczaka
2 ziemniaki
2 łyżki majonezu
garść startego żółtego sera
1-3 pieczarki
1 pomidor
kilka małych listków sałaty masłowej
zioła prowansalskie
sól
słodka papryka
Przygotowanie:
Pierś z kurczaka umyć, ubić i ułożyć na papierze do pieczenia na blasze. Kolejno nałożyć na nią pieczarki, posypać żółtym serem i posmarować majonezem. Wstawić do zapieczenia na ok 200*C na około 20 min.
Ziemniaki można przyrządzić na dwa sposoby. Jeśli zostały nam z poprzedniego obiadu wystarczy odsmażyć je do zarumienienia się na patelni. Jeśli szykujemy od zera: obieramy ziemniaki i kroimy je na niezbyt grube plastry układając na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Doprawiamy je do smaku solą, słodką papryką i ziołami prowansalskimi. Pieczemy w piekarniku razem z piersią do momentu gdy będą przepieczone i chrupkie. Możemy je również przewrócić dla równomiernego zarumienienia.
Umytą sałatę i pomidora układamy na przemian tak, żeby na siebie nachodziły. Na koniec doprawiamy szczyptą soli i posypujemy ziołami prowansalskimi. Jest to nie tylko zdrowy dodatek do obiadu, ale zarazem dekoracja na talerzu.
Smacznego! :)
wygląda bardzo pysznie, jestem w pracy i nie mam widoków na tak ładny obiad
OdpowiedzUsuńwpadniesz mi coś ugotować? mam w domku stado Balei i wogóle haha :D
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie :D Przynajmniej sobie wszystko zwącham :D
UsuńWygląda pysznnie :)
OdpowiedzUsuńJa praktycznie w domu prawie wcale nie smażę, no może w wybitnych przypadkach. Zawsze jeśli chodzi o mięso zapiekam w piekarniku żeby było chudziej i zdrowiej także znam dobrze takie mięsko :D
OdpowiedzUsuńAle muszę przyznać, że jak będę miała dzień odpustu od zdrowej diety to skorzystam z tych pieczarek z serem i majonezem MNIAM :D
To całkiem zdrowo, ceni się ceni :D Może wrzucisz na bloga kilka swoich kulinarnych przepisów - ciekawi mnie jak wygląda Twoje żywienie cały czas z piekarnika :D
UsuńJuż i tak mam wiele postów niezwiązanych z kosmetykami, nie chcę tam robić jeszcze większego miszmaszu :)
UsuńGeneralnie muszę znać takie przepisy z racji tego, że mam nadzieję zostanę dietetykiem :D
Ale robię w taki sposób ryby, kurczaka, z innymi mięsami różnie (ale innych bardzo mało jadam) do tego staram się na obiad jeść jak najwięcej zup, dań z brązowym ryżem czy makaronem, dać opartych na warzywach. Takie tam :D
Oczywiście nie da się tak super zdrowo jeść cały czas, kocham fast foody<3 i słodycze <3 ale staram się jak najbardziej ograniczać.
Aż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńAlez mi smaka narobilas, uwielbiam pierwsi z kurczaka ;)
OdpowiedzUsuńAle wygląda pysznie i chyba zdobyłam pomysł na obiadek ;)
OdpowiedzUsuńwygląda strasznie smakowicie!:)
OdpowiedzUsuńkocham pieczone ziemniaki:D
OdpowiedzUsuńzgłodniałam... idę po batona :D
OdpowiedzUsuńTo żeś dowaliła :D
Usuńsame pyszności :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym... ale dupy mi się nie chce ruszać, żeby teraz robić. jutro skorzystam, dzięki :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda:) I jest miłą odmianą od tradycyjnego kotleta z ziemniakami. Chętnie zjem:)
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie :) aż zgłodniałam :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierś z kurczaka i pomidory i te ziemniaczki mmmm wygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńmajonez używam tylko do jajek ;)
OdpowiedzUsuńale kotleta z pieczarkami i serem uwielbiam :)
Ba! Wypróbuj jeszcze z dodatkiem majonezu - nie pożałujesz ;) Cały tłuszczyk się praktycznie w piekarniku wytapia - jak wyjmujesz blachę, która była wyłożona suchym papierem do pieczenia, to później zastajesz kałużę :P
UsuńCo do ziemniaków pieczonych wypróbuj taki przepis.
OdpowiedzUsuńPokrojone ziemniaki zalej woda i solidnie posol. Odstaw na pół godziny. Potem odlej wodę i przypraw (ja daję przyprawę do ziemniaków i koperek) i upiecz. Wcześniej możesz też je ze 3 minuty podsmażyć.
Chętnie wypróbuję, bo lubię pieczone ziemniaki, a może i taka wersja przypadnie mi do gustu :D
UsuńWygląda smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńnie mogę patrzeć na te pyszności! podziel się :)
OdpowiedzUsuńmmm - wygląda smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności:)
OdpowiedzUsuńMniam! Zrobiłaś mi niezły apetyt ;) szczególnie gdy czytałam o mizerii, którą dawno nie jadłam. Przepis koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuń