Nowości września i października (Rossmann, Sephora, Organique)
Ostatnimi czasy zauważam u siebie spadek zakupów kosmetycznych na rzecz wosków oraz akcesoriów do domu - z Home&you, aTaba, Pepco czy Rossmanna. Jak dobrze, że do Duki czy Zary home mi nie po drodze, bo już w ogóle byłabym spłukana. Jednak póki co, jakieś zaskórniaki przeznaczam na zakupy w kategorii beauty, więc mogę się pochwalić ;)
Dawno nie zamawiałam boksów kosmetycznych - nie żebym marudziła na zawartość, bo jeśli chodzi o Shinyboxa to znacząco się ona poprawiła w ostatnim czasie. Po prostu nie mam czasu śledzić podpowiedzi, a później zapominam kliknąć zamówienie. A przecież tu o niespodziankę chodzi! Skorzystałam z akcji Randka w ciemno, otwierałam z zaciekawieniem: dostałam zestaw z sierpnia i jestem zadowolona, choć nie każdy kosmetyk przyda mi się w najbliższym czasie. Cała zawartość możecie przejrzeć w >TYM< poście.
Kolejne nowości to zakupy z Rossmanna. Podczas promocji -49% nie poszalałam - kupiłam raptem tusz do rzęs Bell i miętowy eyeliner Miss Sporty, który ma zastąpić eyeliner w podobnym kolorze od Lovely. Kredkę Lovely oraz olejek Welness&Beauty dorwałam w cenie na do widzenia. Szampon Batiste to uzupełnienie zapasów, a micel Garniera to gratis do zakupów podczas otwarcia nowego Rossmanna w moim mieście.
Midseason sale jakoś specjalnie mnie nie dopadła, jednak baner z taką informacją na witrynie Sephory był kuszący. Wprawdzie ceny ani artykuły nie do końca wydały mi się ciekaw (a może bardziej niezbędne do życia?), jednak postawiłam na jedną rzecz. Kupiłam syntetyczny pędzel do nakładania podkładu nr 110 w okazyjnej cenie niecałych 35 zł.
Na koniec zakupy i nagroda z Organique. We wrześniu skorzystałam z urodzinowego kuponu rabatowego i zakupiłam kosmetyki z serii melonowego rytuału owocowego. Maska, żel pod prysznic i mus do ciała pachną nieziemsko owocowo: świeżo, lekko, ale wyraziście. Wkrótce napiszę Wam o nich więcej.
Przy okazji zakupów wzięłam udział w konkursie - dopisało mi szczęście i w moje łapki w ostatnich dniach trafił zestaw kosmetyków Bloom essence. W skład zestawu wchodzą: masło i peeling do ciała, żel pod prysznic i nektar do kąpieli.
Jakie kosmetyki Was zaciekawiły?
O czym chcielibyście poczytać? :)
Wow <3
OdpowiedzUsuńKosmetyki Organique wyglądają obłędnie! :)
Gratuluję wspaniałej wygranej :)
Lubię Organique, żałuję, że mam tak duże zapasy i nie mogę sobie częściej sprawiać czegoś od nich ;)
OdpowiedzUsuńTen zestawik Organique kuszący ;) U mnie też na promocji -49% ni było szaleństw ;)
OdpowiedzUsuńO rany ile dobroci z organique :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy, same perełki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam płyn mineralny z Garnier.
Buziaki
Ale Ci zazdroszczę nagrody s Organique! Ja na Rossmanowych promocjach kupiłam tylko podkład :)
OdpowiedzUsuńNowości Organique wyglądają kusząco. Niech ci dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Organique pachną obłędnie :)
OdpowiedzUsuńOrganique mistrzem tego wpisu !
OdpowiedzUsuńTylko olejek W&B mnie bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńOrganique rządzi!*.*
OdpowiedzUsuńWszystko wygląda tak pięknie ;) Miłego testowania :D
OdpowiedzUsuńKosmetyków Ogranique zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo interesują mnie kosmetyki z Organique ;)
OdpowiedzUsuńOrganique Ci zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich produkty! Nie da się w nich nie zakochać.
Polecam każdemu :)
świetne nowości, zwłaszcza Organique :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki z Organique bardzo mnie interesują :)
OdpowiedzUsuńProdukty z Organic wyglądają bardzo kusząco :) Zastanawiałam się kiedyś nad ShinyBox'em ale doszłam do wniosku, że wolę kupować kosmetyki w drogerii w ramach zapotrzebowania - niestety mam bardzo małe mieszkanko i brak miejsca do przetrzymywania zapasów :)
OdpowiedzUsuńświetnie się prezentują te kosmetyki <3
OdpowiedzUsuńhttp://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj :* Na pewno się odwdzięczę :)
Ja w życiu nie zamawiałam nic na zasadzie Boksów:) A nie raz mnie kusi:D
OdpowiedzUsuńsame perełki <3
OdpowiedzUsuń