Spotkanie blogerów i dziennikarzy w Dermamedic Palace

Życie blogera jest piękne. Zwłaszcza w takich momentach, kiedy dostajesz zaproszenie na tak inspirujące spotkanie, w jakim miałam przyjemność uczestniczyć tydzień temu.

Pierwsze wow, że klinika Dermamedic Palace mieści się w samym centrum Warszawy jakim jest Pałac Kultury i Nauki. Następne, że nazwa nie jest od parady, bo miejsce wygląda niczym prawdziwy pałac - podłogi, ściany, oświetlenie czy tapicerka mebli idealnie wpisują się w taki klimat, z resztą zobaczycie na zdjęciach. Klinika wraz z partnerami zorganizowała dla nas wspaniały wykład o historii kosmetyków prowadzony przez dr Krystynę Łuczak-Surówkę. Motto przewodnie 'Wszystko jest możliwe, trzeba tylko wiedzieć o sposobach' ukazał nam przemiany kanonu piękna na przestrzeni czasu. Zaznaczone były w nim nie tylko fakty, ale również ciekawostki, których nie dowiesz się na lekcji historii. Przyznam, że dawno nie widziałam, aby akademicki wykładowca z taką pasją prowadził wykład.
Wykład poprzedziła prezentacja marek m.in. Diego della Palma, Pronails, Trind, Organics BeautyO'right. Powiedziano nam również o kawiarni Mjud przy Kubusia Puchatka, która zajęła się smacznym cateringiem, marce KOD, która może pochwalić się wyjątkową biżuterią czy Luminosferze jako geniuszem wśród designerskich oświetleń. Najważniejsze informacje jednak dotyczyły samego salonu Dermamedic - idea, jakość oraz wykonywane zabiegi.

Po części oficjalnej przyszedł czas na takie rarytasy jak loteria czy oddanie paznokci lub włosów w ręce profesjonalistów. Pięknym manicure wychodzącym spod rąk Darii reprezentującej Pronails nie jedna kobietka była zachwycona. Tym razem jednak wybrałam fotel fryzjerski i dałam Monice pracującej w Dermamedic Palace stworzyć na swoich włosach nietypowego warkocza, który pani fotograf Tatiana Pałucka uchwyciła na zdjęciach.

Wracając do loterii i 'pytań konkursowych' - tak trafił do mnie szampon kawowy O'right. Niesamowity zapach i innowacja drzewa w butelce. Otóż butelka jest w 100% biodegradalna i z pomocą nasionek schowanych pod spodem opakowania można wyhodować sobie drzewko. Dodatkowo każda osoba uczestnicząca w spotkaniu otrzymała prezent-niespodziankę, który zawierał produkt marki Trind oraz O'right. Więcej w postach z recenzjami - dajcie mi tylko czas na przetestowanie ;) 
Jeśli miałabym się w skrócie wypowiedzieć o tym spotkaniu - genialne, świetne źródło wiedzy, rozmów towarzyskich oraz przed wszystkim wspaniałe doświadczenie. Wkrótce również powrócę z relacją z dodatkowego zabiegu fryzjerskiego, na które dostałam zaproszenie. Dziękuję za możliwość wzięcia udziału i do zobaczenia kolejnym razem ;)

23 komentarze:

  1. świetne spotkanie;d

    http://kataszyyna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. super! lubię takie spotkania !

    OdpowiedzUsuń
  3. Super spotkanie i piękny warkocz ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no ten Twój warkocz był świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne zdjęcia, spotkanie na pewno było udane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale Ci zazdroszczę możliwości wzięcia udziału w takim spotkaniu:)
    też dostaję zaproszenia na różnego rodzaju spotkania, ale przeważnie muszę odmawiać, bo z mojego małego miasteczka mam wszędzie daleko :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać, że zabawa była udana :D.

    OdpowiedzUsuń
  8. fajnie było by się wybrać na coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ super spotkanie, wszyscy uśmiechnięci :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten warkocz wygląda cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeej zazdroszczę :-) warkocz piękny :-) takie spotkania blogerek to świetna inicjatywa :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Całe wieki nie byłam na żadnym spotkaniu, ostatnio tak bardzo się cieszyłam na Secrets of Beauty nad morzem i choroba pokrzyżowała mi plany :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne spotkanie z tego ci widac. Tez bym z checia sie na takie wybrala :)

    OdpowiedzUsuń
  14. świetnie się bawiłyście ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka niesamowita fryzura!

    OdpowiedzUsuń
  16. Widać, że spotkanie udane ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. zazdroszczę! spotaknie musiało byc genialne ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ Ci zazdroszczę! Mega:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zawsze chciałam się wybrać na takie spotkanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. na pewno takie spotkania to niezwykłe przeżycie!
    Malinowe Ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  21. Widać, ze spotkanie było fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. też byłam, świetne spotkanie, wspaniała relacja!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger