Szampon skrojony na miarę, czyli dobierz odpowiedni szampon do problemu z włosami

Dobieranie szamponu do włosów wydaje się proste. Jeśli się przetłuszczają, wybieramy ten do włosów tłustych, jeśli są suche to do włosów suchych. Jednak zdarzają się nieco trudniejsze sytuacje jak popalone prostownicą włosy, choroba skóry głowy łupież oraz wypadanie włosów i utrata ich gęstości. Warto zatem zainteresować się problemem swoich włosów i postarać się dobrać odpowiednią dla nich pielęgnację. Postawmy zatem kilka diagnoz ;)

Włosy są zniszczone


Wszyscy wiemy jak wyglądają: są przesuszone, połamane, przez co i przerzedzone na długości, porozdwajane końcówki.. Przyczyn zniszczonych włosów jest cała masa. Można wymieniać: trwałą, rozjaśnianie, farbowanie włosów czy stylizacja kosmetykami z alkoholem oraz działanie na nie wysoką temperaturą - prostownica/lokówka/suszenie ciepłym nawiewem. Niszczą się również poprzez niedelikatne rozczesywanie, tarcie włosów ręcznikiem, noszenie gumek z metalowymi elementami, które szarpią włosy czy nawet spanie z rozpuszczonymi włosami. Nie unikniemy wszystkiego, ale warto na start coś zminimalizować. O ile latem niejedna zrezygnuje z suszarki na rzecz naturalnego schnięcia włosów, to zimą od razu sięgnie po suszarkę, żeby najzwyczajniej nie zamarznąć od pukli, które wysychają na naszym ramieniu. W walce o piękne włosy warto również podciąć najbardziej zniszczone końce - nie ma co się oszukiwać, ich już nie uratujemy.
Najczęściej zniszczone są włosy suche, które należy mocno nawilżyć, odżywić i zregenerować. Postawmy na pielęgnację. Obowiązkowo musimy wybrać delikatny szampon do włosów suchych i zniszczonych (np. Vichy Dercos szampon w kremie). Przy myciu włosów nie możemy pomijać produktu takiego jak odżywka do włosów (np. Vichy Dercos odżywka w kremie). Ponadto należy podjąć się olejowania włosów oraz nakładania masek (np. Vichy Dercos maska szybki ratunek). Przy regularnej, intensywnej pielęgnacji włosy powinny stać się mocne, elastyczne oraz wygładzone.

Łupież


Przykra sprawa przy zadbanych włosach. Statystycznie większość ją przechodziła chociaż raz, choć ta choroba (tak, choroba, a nie zaniedbanie higieny!) lubi nawracać. Rozróżniamy dwa rodzaje łupieżu: suchy oraz tłusty. Pierwszy z nich, częściej spotykany, jest zarazem łagodniejszy. Objawia się drobnymi, białymi, suchymi łuskami, które odrywają się od skóry głowy - jak to wygląda na żywo myślę, że wszyscy wiedzą. Łupież tłusty to już sprawa dla dermatologa - są to ogniska stanów zapalnych z przylegającymi do skóry głowy żółtymi łuskami. Towarzyszy im dodatkowo świąd oraz łojotok.
Największe efekty w walce z łupieżem suchym przynosi używanie używanie szamponów przeciwłupieżowych (np. Vichy Dercos dla wrażliwej skóry głowy), choć są na to jeszcze inne patenty typu leczenie olejkami eterycznymi lub wyciągami z roślin. Warto jednak pamiętać, żeby w czasie używania specjalistycznego produktu dbać o odpowiednią pielęgnację włosów, ponieważ szampony lecznicze często przesuszają nasze włosy. Wychodząc z łupieżu nie chcemy od razu zmagać się z suchymi i zniszczonymi włosami. Swoją drogą polecę również specjalistyczne szampony apteczne oraz renomowanych marek. W przypadku marketowych marek własnych spotkałam się kiedyś z problemem domycia go ze skóry głowy, przez co wyglądało to tak, jakbym miała ten nieszczęsny łupież.

Wypadanie włosów


Niektórzy zbyt wcześnie przeżywają ten problem - wszak wypadanie włosów to naturalny proces, o ile mieści się w pewnych normach. Dziennie wypada nam ok 100 włosów, a jeśli cały dzień nosimy je upięte może być to nawet nieco większa liczba. Sygnałem do zwrócenia uwagi na ten problem jest fakt, że włosy są wyraźnie przerzedzone, wypada nam ich sporo w trakcie przeczesywania ręką, a jeszcze większa ilość podczas czesania szczotką lub podczas mycia.
Czynników, które na to wpływają jest sporo: szkodliwe produkty powodujące reakcje alergiczne, choroby skóry (np łupież, łojotokowe zapalenie skóry), hormony (często spotykane u kobiet po porodzie) i uwarunkowania genetyczne, zbyt mocne upięcia włosów, które aż ciągną za skórę głowy, stres, wpływ innych leków, a nawet pory roku. Może ktoś zaobserwował ten problem ostatnio u siebie?
Na wypadanie włosów możemy zastosować różne triki: wcierki, masaże skóry głowy, szampony przywracające gęstość (np Vichy Dercos Neogenic) albo kuracje przeciw wypadaniu włosów (np Vichy Dercos Aminexil Pro). Można również wspominać się witaminami w pigułkach, urozmaicić swoją dietę, a nawet poradzić się lekarza co jeszcze można zdziałać. Nie ma co panikować, warto poczytać na ten temat i wziąć się w garść.

Oczywiście problemów ze skórą głowy oraz włosami jest o wiele więcej: m.in. łojotokowe zapalenie skóry, jednakże opisałam tutaj problemy, których sama doświadczyłam, lub zrobiły to osoby w moim najbliższym otoczeniu. Może Ty też z czymś się zmagałaś/eś i opowiesz jak sobie poradziłaś/eś? :)

2 komentarze:

  1. ja póki co zmagam się z wypadającymi włosami i przetłuszczającymi się u nasady ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie mam póki wielkich problemów, szybciej mi się przetłuszczają u nasady, dlatego codziennie myję, nie jest źle ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger