Nowości sierpnia

Wczoraj na ulicach pojawiły się dzieciaki w strojach galowych co zwiastowało rozpoczęcie roku szkolnego, a więc koniec wakacji. Rozpoczął się  nowy miesiąc - wrzesień, a to znak, że należy podsumować miesiąc i zobaczyć co nowego przybyło w mojej kosmetyczce. Jak zauważycie dwie rzeczy mają troszkę inną aranżację zdjęć - to były pierwsze z zakupów w tym miesiącu, które bez czekania na sfotografowanie zostały użyte, więc o nich od razu też kilka słów się pojawi.

Biedronka z pewnością zaskoczyła niejedną osobę swoimi nowościami - w ofercie pojawiły się zeszyty ze wspaniałymi okładkami (sama skusiłam się na kilka z nich - pokazywałam je na instagramie), książka Elementarz stylu Kasi Tusk czy po raz kolejny w ofercie cotton balle, które pokazywałam Wam na facebooku. Skusiłam się na jeszcze kilka drobiazgów takich jak szamponetki Marion 91 miedź, które miały sprawić, że będę szaloną rudą. Jednak na moich ciemnych włosach nie wyszło to niestety tak jak na grafice opakowania, ale wspaniałe refleksy były ;) Oprócz tego musiałam wziąć moją ulubioną wersję opakowania chusteczek Queen (były dostępne również w Hebe) oraz dwie maseczki do włosów Perfect me - będą również w puli nagród w rozdaniu. Krem Dermedic Hydrain3 to już łup z Hebe, gdzie był w promocji -50% - miniatura skusiła mnie do zakupu pełnowymiarowego produktu.

W sierpniu weszła podwyżka na produkty Yankee Candle, więc podczas weekendu starych cen na Goodies skorzystałam z okacji i zamówiłam nowe car vent sticki o zapachu New car. Przyznam, że wybór był spontaniczny - samochodzik po zmianie koloru lakieru miał obiecany taki zapach. Póki co zdradzę Wam, że jest lepiej niż sobie wyobrażałam - na pewno nie daje tak czadu jak popularne choinki zapachowe, więc duży plus.

Ostatnio na moje nieszczęście dopadł mnie mały wysyp na twarzy. Zakładam, że jest to spowodowane kumulacją lato + te kobiece dni, więc ubezpieczyłam się w moje hity do cery trądzikowej z La Roche Posay - wkrótce napiszę Wam co nieco o pielęgnacji takiej cery. Przy kasie w aptece były również żele do mycia twarzy z Biodermy z krótszym terminem przydatności (do grudnia br.), więc uznałam, że niższa cena to dobry moment by przetestować nowość. 

SuperPharm na ogół jest mi nie po drodze, ale ostatnio będąc w Arkadii wstąpiliśmy tam z chłopakiem po coś do picia, a ja wyczaiłam moje ulubione ostatnio maszynki Bic Miss Soleil w promocji - żal było nie wziąć. W Arkadii znajduje się również salon Kiko, gdzie kusi końcówka wyprzedaży - sama skusiłam się na złoty eyeliner (czy będzie tak dobry jak mój ulubieniec z niedostępnej już limitki Essence?) oraz błyszczyk do ust w kredce w kolorze czerwieni. Od mojego lubego w ramach prezentu imieninowego dostałam pędzel do makijażu, do którego kilka razy wzdychałam kręcąc się miedzy regałami w salonie.

Długo opierałam się wakacyjnej książeczce czekowej Yves Rocher - wszak miałam popełnić zakupy w Organique (dostałam rabatowy kupon urodzinowy), ale ostatecznie pierwsze zakupy zrobiłam w YR. Poszłam tylko po szampony do włosów, ale żal było nie wziąć żeli pod prysznic z popularnej serii Jardins du Monde (kawa <3). W ten sposób niepostrzeżenie wykorzystałam dwa kupony i tylko dwa dzieliły mnie od gratisowego kosmetyku za 70 ziko. Skorzystałam zatem z rabatu na kolorówkę i  pielęgnację, a w ramach prezentu wybrałam z drobną dopłatą wodę toaletową o zapachu werbeny. Dla chłopaka wzięłam jeszcze szampon-żel o podobającym mu się zapachu i tak wykorzystałam kod sms zwiastujący 10 pieczątek za dowolny zakup, dobiłam do końca karty na pierwszym poziomie i wzięłam żel pod prysznic mango&kolendra - zapach równie wspaniały jak malina&mięta. 

Na koniec jeszcze przejrzysty stempel i gąbeczka do cieniowania paznokci, które kupiłam w jednej z budek jeszcze we Władysławowie - takie tam pamiątki znad morza w wersji bloggerki ;) 

Tak przedstawiają się moje nowości - jest tego sporo, ale są to również spore zapasy na kolejne miesiące. Powiedzcie co Was zainteresowało, o czym chętnie poczytacie, a ja postaram się Wam przedstawić daną rzecz ułatwiając Wam decyzję o zakupie ;)

22 komentarze:

  1. świetne nowości - zwłaszcza YR i Kiko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej podoba mi się ten pędzel :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę kosmetyków z YR. Chyba w następnym miesiącu zamówię sobie kilka rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne produkty! Uwielbiam YR i Dermedic :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusteczki z arbuzem muszę zapolować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama też kupiłam kilka zeszytów w Biedronce, bo miały takie piękne okładki :)
    Sporo tych nowości :) Dawno nie byłam w YR :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię szampony z YR i często je kupuję. Małe żele pod prysznic uwielbiam i zazwyczaj zabieram na wyjazdy ;). Niedawno wykończyłam ten o zapachu magnolii. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale świetne to opakowanie na chusteczki. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Faktycznie sporo nowości, zwłaszcza w Yves Rocher poszalałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lakiery YR są super ! Mam ich 18 sztuk i prawie wszystkie kryją już po jednej warstwie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To również i mój kolejny już lakier - potwierdzam, są świetne :)

      Usuń
  11. Świetne nowości, znalazł się w nich mój ukochany kawowy żel pod prysznic z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  12. korcą mnie te kosmetyki z La Roche Posay :-) chętnie poczytam o tej pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow ile nowości ;D Chętnie poczytam o kosmetykach La Roche Posay ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zawsze gdy nadchodzi jesień mam chęć stać się ruda. Dla mnie te car vent sticki są za słabe, choinki opowiadają mi właśnie intensywnością

    OdpowiedzUsuń
  15. Rude włosy! Chciałabym, ale z moich włosów rudy szybko spływa :( i zostają takie nijakie

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię szampony i żele w YR, ja wzięłam puder sypki za książeczkę czekową :) Verbenę wykończyłam teraz mam Zieloną herbatę :) Nowości Kiko fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ciekawa jestem zakupów z Kiko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też odwiedziłam Biedronkę :D Po cotton balls :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger