Jesienne spotkanie bloggerów w Sweet Moments
Minął już prawie miesiąc od spotkania blogerów, w którym miałam przyjemność uczestniczyć dzięki Dominice z bloga Miss-Cosmo15. Połączenie dwóch swiatów - kosmetycznego i modowego, który łączy wspólna pasja do blogowania.
Spotkanie odbyło się w cukierni Sweet Moments, która zachwyciła nas nie tylko smacznymi deserami, ale również przytulnym wystrojem i przemiłą obsługą, której nie można pomylić, ze względu na stylowe uniformy. Wśród zaserwowanych nam smakołyków były m.in. tartaletki z figą czy wiśnią oraz sernik dyniowy na spodzie brownie - ślinka cieknie na samą myśl.
Spotkaniu towarzyszyła przemiła atmosfera, mnóstwo pogawędek (nie tylko kosmetycznych;)) oraz prezentacja marki Mary Kay. Konsultantka oprócz przekazania nam wiedzy o założeniach firmy, kosmetykach, sprawiła nam nie małą przyjemność w postaci słynnego już zabiegu satynowych dłoni, z którym miałam już do czynienia. Była również w gotowości by chętnych umalować wraz z doborem kosmetyków.
Pod koniec spotkania Dominika zaskoczyła nas również podarunkami od sponsorów. Ciekawskie łapki od razu splądrowały torebeczki w celu zapoznania się z nowymi kosmetykami - nawet pierwsze testy już się odbyły w tamtym momencie.
Wśród sponsorów znaleźli się:
Beer fingers, czyli Podwójne paluszki ;)
Paese
Zdjęcia upominków pokażę Wam w innym poście.
Zdjęcia z posta są autorstwa MargoFoto.
.jpg)
Ależ pyszności na zdjęciach <3 widać, że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie :) Ja już nie pamietam kiedy ostatnio byłem na takim :)
OdpowiedzUsuńMogłyście mnie zabrać, byłabym waszą maskotką :D
OdpowiedzUsuńśliczne miejsce na spotkanie :)
OdpowiedzUsuńsuper, musiało być miło. w ogóle nie znam i nigdy nie używałam kosmetyków Mary Kay
OdpowiedzUsuńwspaniałe spotkanie i cudowne miejsce
OdpowiedzUsuńmusiało byc fajnie, fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńsuper, uwielbiam takie spotkania :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie pewnie było bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńSuper!! Widać, że spotkanie było udane :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie, aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńwow, ale smaczne cudeńka!
OdpowiedzUsuńWow ile dobroci! Btw. Musimy się wybrać na kawę. W końcu :D.
OdpowiedzUsuńale chętnie bym wzięła udział w takim spotkaniu choc raz :)
OdpowiedzUsuńO, nawet jakiś rodzynek się tam znalazł :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego spotkania, chciałabym kiedyś w czymś takim uczestniczyć :)
OdpowiedzUsuńSuper są takie spotkania. Zapraszam do mnie : http://ma--ry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudowne zdjecia, widac, ze spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! musiało być super!:)
OdpowiedzUsuń