Mówię stop suchej skórze! :)

Pewnie zauważyliście baner na pasku bocznym..

No więc dystrybucja pasków się zakończyła, każda blogerka, która się zgłosiła do akcji obejrzała i przetestowała te płatki, a dzisiaj jest dzień kulminacyjny, kiedy to dodajemy ich recenzje :) Płatków jest wiele rodzai: (klik na zdjęcia - powiększacie i wygodnie czytacie;))


Przesyłkę dostałam w zwykłej kopercie z ulotkami, które prezentuję Wam powyżej^^

Przejdźmy teraz do samego specyfiku..
W ramach akcji otrzymałam płatki rozjaśniająco-odżywcze z ekstraktem z ogórka.
Ich regularna cena to 12 zł.
Przeznaczenie: szara i zmęczona skóra wokół oczu, cienie, przebarwienia, sucha i wiotka, potrzebująca silnego odżywienia, pobudzenia oraz poprawy kolorytu. Płatki widocznie rozjaśniają wszelkiego typu plamy i przebarwienia, silnie nawilżają i regenerują, zwiększają gęstość tkanki, dzięki czemu oczy wyglądają na bardziej wypoczęte, a skóra na bardziej młodą i witalną.
Działanie: 
silnie odżywia, regeneruje i nawilża skórę
działa przeciwzapalnie i odświeżająco
koi podrażnienia
ma działanie złuszczające martwy naskórek
stymuluje odbudowę i regenerację skóry
dzięki zawartości kolagenu działa odmładzająco i stymulująco
poprawia napięcie i elastyczność
ściąga pory, wyrównuje koloryt, rozjaśnia plamy, przebarwienia oraz piegi
nadaje skórze blasku i przywraca promienny wygląd
Opis:Hydrożelowe płatki pod oczy na bazie naturalnego kolagenu morskiego z ekstraktem z ogórka o silnym działaniu odżywiającym i odświeżającym. Opakowanie stanowi gotowy profesjonalny zabieg poprawiający wygląd każdego typu skóry.
Dzięki nowoczesnej technologii mikromolekuł, substancje aktywne zawarte w masce są doskonale wchłaniane i wnikają nawet w głębokie warstwy skóry. Opakowanie składa się z hydrożelowego płata, zatopionego w aktywnym serum, zawierającym kolagen najbardziej zbliżony do struktury białka ludzkiej skóry, o cząsteczce 3 tysiące razy mniejszej od zwykłego kolagenu, co sprawia że jest znacznie silniej wchłaniany oraz przyswajany przez komórki skóry. Płat hydrożelowy spełnia rolę filtru, który w połączeniu z ciepłotą ciała stopniowo uwalnia aktywne składniki i pomaga wnikać im w głębokie warstwy skóry.
Zawarty w masce ekstrakt z ogórka posiada takie samo PH jak nasza skóra dzięki czemu korzystnie wpływa na jej kondycje. Dogłębnie nawilża i nawadnia, odświeża i dodaje blasku oraz ma działanie wybielające. Doskonale łagodzi podrażnienia, oczyszcza i tonizuje cerę oraz ściąga rozszerzone pory skóry. Maska pomaga także wyrównać koloryt, pozbyć się plam czy przebarwień. Dodatkowo zawarty w masce naturalny kolagen morski wypełnia ubytki białka odbudowując strukturę komórek – skóra staje się jędrna i bardziej napięta. Jest widocznie odmłodzona a zmarszczki zmniejszone. Nabiera miękkości i delikatności.
Już po pierwszym użyciu widać efekty – delikatna skóra pod oczami jest rozjaśniona, nawodniona i odżywiona. W celu osiągnięcia trwałych efektów najlepiej wykonać 5 zabiegów w odstępie 3-5 dni każdy.
Składniki aktywne: naturalny kolagen morski, kwas hialuronowy, algi morskie, naturalny ekstrakt z zielonego ogórka i pestek ogórka, bogaty w witaminy i sole mineralne, ekstrakt z pestek winogron, gliceryna, alantolina oraz olejek różany.

Płatki leżą sobie grzecznie na plastikowej podstawce i są zamoczone serum z aktywnymi składnikami. Hydrożelowe są w dotyku takie glutowate - mi wyglądem i zapachem silikon przypominały. Jak widać są przejrzysto niebieskie. Niestety zapachem nie przypominały mi ogórka, z którego jest tu wyciąg.
Niektórym dziewczynom doszły uszkodzone, ale moje na szczęście dotarły w całości ;)
Jak już zauważyłam - wiele blogerek skarżyło się na brak instrukcji - fakt nie ma jej, ale jest to na tyle łatwe, że brak ten mogę wybaczyć ;) Jednak klient może być niezadowolony - kto wie, czy nie jest kosmetycznym laikiem? ;)
Więc tak jak podpowiadało mi serce - oczyściłam twarz i nałożyłam płatki pod oczy (kilka razy poprawiałam, bo przycisnęłam sobie powiekę czy coś - ja niezdara ;)) i czekałam.
Początkowo poczułam się nieswojo - jakby zaczynały mnie drażnić, ale po chwili było już całkiem okej ;) Odczuwalne było mocne nawilżenie. I lekkie chłodzenie - miłe uczucie w ciepły dzień!
Po godzinie widoczne już były lekkie 'zmarszczki' na płatkach, ale nie wiem czy zauważycie to na zdjęciu poniżej - mam nadzieję, że tak :)

Po przeszło 2 godzinach z twarzy ściągnęłam tak 'wyssane', maksymalnie zużyte płatki:
Skóra pod oczami w miejscu płatków wydawała się jakby lekko śliska, ale po chwili jej stan się unormował. Widoczne i odczuwalne było nawilżenie oraz redukcja cieni pod oczami. Płatki w czasie używania nie odklejały się, a ich spory rozmiar pozwalał na nawilżanie sporego obszaru pod oczami.

Powiem szczerze, że myślałam, że problem suchej skóry mam jedynie na łokciach, kolanach i łydkach i ewentualnie na dłoniach, jeśli o nie nie zadbam. A jednak okazało się, że skóra w tym miejscu również potrzebowała nawilżenia. I tutaj płatki kolagenowe rewelacyjnie się spisały! Skóra od porannego użycia wciąż jest w tym miejscu delikatna i nawilżona. Poza tym redukcja ciemnych śladów pod oczami - bomba! Jestem nocnym markiem - długo siedzę po nocach, czytam, oglądam, piszę, gadam.. spytajcie moich rodziców, znajomych, chłopaka - z nim gadam ♥, więc o cienie u mnie nie trudno, a jednak ten produkt dał sobie z nimi radę. Niestety nie zredukował ich do zera, ale w znacznym stopniu usunął ;)

Co Wy na takie cuda? :)
Macie podobną reakcję? :)

9 komentarzy:

  1. Widzę, że sporo osób ma te płatki :P a ja o nich dopiero dzisiaj się dowiaduję jak wszyscy recenzje dają :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak czytałem miałem pewnie podobną mine co ten typ :O
    PS. post jak zawsze świetnie napisany <3

    OdpowiedzUsuń
  3. pierwsze widzę takie płatki, dość śmiesznie to wygląda, ale skoro działa, to warto spróbować.
    supcarolyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam wersję z czerwonym winem, sama akcja bardzo pozytywna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ciekawe są te płatki, muszę kiedyś spróbować :) ciekawa jestem, czy nie podrażnią moich oczu...
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger