50 przypadkowych faktów o mnie

Dzisiaj przychodzę ze znanym w blogosferze tagiem - 50 faktów o mnie. Przeczytałam już miliony takich postów, jednak wcale nie tak łatwo było napisać coś o sobie. Kto ma odwagę niech pisze o sobie, a już teraz zapraszam do zapoznania się z moją skromną osobą ;)

1. Gdy byłam mała moją ulubioną grą był Pegasus. W szczególności uwielbiałam Tank, Road Fighters, Magic Jewelry, Galaxian oraz Super Mario Bros - jak wszyscy. Był tylko jeden minus - bałam się przechodzić rundę ze smokiem - zawsze czekałam aż tata wróci z pracy i mi to przejdzie, abym mogła kontynuować grę :)
P.S. Na święta 2012 dostałam od Grześka Pegazusa, który wygląda jak PS3 ;]

2. Przez bloga stałam się straszną lakieromaniaczką - non stop kupuję lakiery do paznokci!

3. Nie słucham gatunku, lecz muzyki :) Ma mi się podobać piosenka, a nie słuchać wszystkiego bo 'jestem wielką metalówą' - słucham tego co leci w radiu, popu, rocka, metalu, ale też disco polo :P

4. Marzę o pojechaniu na Sunrise i Tommorowland :) Jednak najczęściej bywam na nowodworskich koncertach ;)

5. Nigdy nie byłam za granicą - jedynie palcem po mapie. Nie chciałam jechać z klasą w liceum na Węgry :P

6. W Polsce byłam i w górach i na Mazurach i nad morzem. Morze kocham ponad wszystko ♥

7. Kiedyś sobie wymyśliłam, że obejrzę wszystkie filmy świata i odklikam je na Filmwebie. Kończy się to tak, że owszem oglądam prawie wszystko co mi wpadnie, ale nie lubię Bollywood :P

8. Potrafię się obijać cały dzień. Natomiast w nocy 'przecież jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia!' :) Tym sposobem, aby nie marnować czasu oglądam filmy w tv, co często kończy się tak, że zasypiam :)

9. Zdecydowanie bardziej wolę filmy od książek (czekam na hejty!), uwielbiam porównywać książki z ich adaptacjami ;)

10. Uwielbiam książki Nicholasa Sparksa ♥

11. Do egzaminu praktycznego na prawo jazdy podchodziłam 6 razy. Strasznie się denerwowałam, zazdrościłam znajomym, którzy zdawali za pierwszym razem, a szczególnie Grześkowi - zawsze zawodziłam, że nigdy nie będę jeździć rak dobrze jak on.

12. Teraz za kierownicą czuję się jak ryba w wodzie! Uwielbiam jeździć. Szczególnie w trasie, gdzie można poczuć prędkość - tak, tak, dla mnie nawet V max nie jest wystarczająco szybko ;-) Cały czas mi Grzesiek powtarza, że to może mnie zgubić. No ale ja lubię szybko jeździć i już :)

13. Zaczęłam chodzić z uwielbianym przez Was Grześkiem 13 stycznia 2007 roku :) Tak, to on mnie rozpieszcza tyle czasu :)

14. Nie studiuję tego, co chciałam bo się nie dostałam :( Chociaż coraz bardziej sobie uświadamiam, że w zasadzie nie wiem co chciałabym studiować.

15. Jestem strasznie wrażliwa na ból. Szczególnie igły lekarskie. Jeszcze całkiem do niedawna wszelkie szczepionki przesiadywałam u taty na kolanach :P Przełamałam się, gdy sama byłam na badaniach przed studiami, i musiałam dać sobie pobrać krew. Nie było źle, ale chyba na razie sobie odpuszczę takie sporty ekstremalne :P

16. Do zerówki byłam jedynaczką. Od tamtego czasu mam brata :P

17. Kiedyś na sierść kota prychałam i reagowałam zaczerwienieniem i podpuchnięciem wokół oczu. Od jakiegoś czasu nie zauważam podobnych reakcji, a przebywałam z kotami Grześka już tyle razy ;)

18. Uwielbiam kaktusy i sukulenty. Po obejrzeniu 'Nie kłam kochanie' nawet zaczęłam je nazywać ;)

19. Strasznie się przywiązuję. Nie przepadam za zmianami. Długo trzeba mnie do nich przekonywać.

22. Czasem dziwnie reaguję na nowości. Jak wchodził trend z rurkami gadałam, ze nigdy w życiu ich nie założę. Tak samo baleriny - nigdy w życiu! Teraz nie mogę się rozstać z tymi cudami :)

21. Uważam, że remixy dają drugie życie starej muzyce.

22. Utożsamiam się z chomikiem. Mój pokój to wielka zbieranina rzeczy - tu coś dostanę, tu coś kupię, a później szkoda tego wyrzucić czy schować do pudełka.

23. Długo nie mogłam wyprowadzić moich brwi 'na prostą'.Miałam dość gęste brwi, które wcale mi się nie podobały. Jako dziecko nawet zgoliłam sobie ich fragment (śmiejcie się do woli!:P). Później poważną ingerencję w nie zaczęłam w gimnazjum. Od szerokich i gęstych przeszłam do krótkich i cieniutkich, ale teraz już wyglądają w miarę okej ;)

24. Jestem uparta. Gdy Grzesiek decyzją odgórną musiał zmienić samochód, a nowy nie przypadł mi do gustu narzekałam, że nie wsiądę do niego a tym bardziej nigdy nie będę go prowadzić. No cóż.. Tylko krowa nie zmienia zdania ;)

25. Znajomi mówią do mnie 'Czerwona'.

26. Wychodzę z założenia, że gdyby ludzie mieli nie jeść w nocy, to w lodówce nikt nie zamontowałby światła. Po 22 jedzenie znacznie bardziej mi smakuje :P

27. Straszna ze mnie maruda i złośnik. Czepiam się bez końca. Doprawdy wkurzająca bestia.

28. Jestem straszną pedantką - zawsze w szkole moje książki musiały leżeć równiutko przy brzegu ławki, nie położę się spać na pościąganym prześcieradle.. ale też bałaganiara ze mnie. Może to dlatego, że lubię porządkować? :P

29. Kiedyś, gdy Grzesiek chciał mnie zabrać na kebaba powiedziałam, że nie tknę tego. Teraz uwielbiam go jeść pod różnymi postaciami. Poza tym uwielbiam kuchnię włoską, ale nie gardzę naszą - polską :)

30. Życie bez bliskich, czekolady, telefonu, aparatu i internetu nie ma dla mnie sensu.

31. Wielką radość sprawia mi robienie zdjęć oraz ich obróbka w programach graficznych. Jednak, gdy widzę na Facebooku kolejną stronę 'imię nazwisko photography' rzygać mi się chce. Nie potrafię też pojąć mody 'kupię sobie lustrzankę - będę fotografem'. To tak jakby osoba nieumiejąca gotować kupiła sobie garnek. Od samego posiadania się nie nauczy.

32. Wybaczam, ale nie zapominam.

33. Będąc dzieckiem złamałam prawą nogę - spadłam z huśtawki :]

34. W podstawówce we wszystkich zeszytach miałam tęczę - podkreślone tematy, kolorowo wypunktowane notatki itd.

35. Kiedyś notorycznie obdarowywałam znajomych ramkami na zdjęcia. Wybaczcie :(

36. Lubię wyskoczyć na rower lub rolki. Lubię też biegać. Szczególnie wtedy, gdy jestem zła - odreagowuję.

37. Lubię, gdy coś dzieje się po mojej myśli.

38. Uwielbiam neonowe kolory.

39. Kocham poduszki, świeczki, kubki i umilacze kąpieli :)

40. Staram się łowić promocje i gratisy. W USA byłabym chyba w raju :P

41. Nie potrafię zharmonizować swojego pokoju - a to za dużo kolorów mi się przewija, a to coś innego. Mam tego wszystkiego za dużo. Jednak w swoim domu chcę stworzyć pomieszczenia rodem z magazynów o wnętrzach ;)

42. Lubię DIY, jednak nie zawsze mam do tego zaufanie jak do seryjnego produktu. Boję się, że to coś się rozpadnie :(

43. Czasem włącza mi się funkcja: dzieciak. Wchodzę do sklepów z zabawkami i mówię do chłopaka/rodziców 'Kup mi!' wskazując pluszaka albo inną czaderską zabawkę.

44. W gimnazjum namiętnie oglądałam serial 'Magda M.' i obwieszałam pokój plakatami z wizerunkiem Pawła Małaszyńskiego - serialowego Piotra Korzeckiego ;)

45. Mam pełną szafę ubrań. Oczywiście nigdy nie mam co na siebie założyć. A lenistwo i chęć czucia wygody ogranicza tworzenie OOTD, bo zwykle ubzdura mi się jakiś zestaw i potrafię go nosić co drugi dzień :P Najwygodniej mi w leginsach i koszulce.

46. Co do leginsów - nigdy nie potrafię kupić idealnych. Podobnie jak ze stanikiem.

47. Śpiewam pod prysznicem. W wannie robię tsunami. Problem?

48. Mam milion ulubionych piosenek. Podobnie z filmami.

49. Słuchałam różnych dziwnych (jak się tak teraz zastanowić..) przebojów. Schnappi, Arka Noego. Miałam też kilka płyt Smerfów. Do dziś znam teksty piosenek ♥

50. Kocham lata 90, choć żyłam w nich tylko 7 lat. Chętnie bym do nich wróciła. Backstreet Boys, gumy Turbo i inne perełki ♥

Przyznam się szczerze, że wcale nie łatwo było napisać tyle faktów o sobie. Jest tyle rzeczy, ale już wiele innych blogerek o tym pisało, więc starałam się wybierać takie fakty, aby zbytnio się nie powtarzały, choć mimo wszystko tak jest. Może i myślicie, że wszyscy są tacy sami, co jest nudne, ale ja w tym widzę plus - można odnaleźć bratnią duszę :)

Ktoś dobrnął do końca? :) Mamy coś wspólnego ze sobą? :)