Muffinki z rabarbarem i kruszonką
Dzisiaj przychodzę do Was z postem, które dawno się nie pojawiały, a mianowicie z przepisem kulinarnym. Niby nie pasują do bloga z kategorii beauty, ale jednak nie samą urodą człowiek żyje - czasem trzeba też coś zjeść. Ostatnio na moim instagramie pisaliście, że chcecie abym podzieliła się z Wami przepisem na muffinki z rabarbarem i kruszonką - Wasze prośby zostały wysłuchane ;) Przepis jest bardzo prosty i nie wymaga specjalnych składników - no może ten rabarbar.. ale mnie naszło na niego, gdy zobaczyłam go w jednym z hipermarketów w sprzedaży. Mimo wszystko odwiedziłam swój ogródek i bum tak powstał ten przysmak :)
Składniki na 12 muffinek:
1 1/2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
1 duże jajko
1/2 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju
2 łodygi rabarbaru
Kruszonka:
80 g mąki
40 g zimnego masła
40 g cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
Przed przygotowaniem ciasta na muffinki przygotowujemy kruszonkę - wszystkie składniki zagniatamy ze sobą i wstawiamy zawinięte w folię do lodówki oraz kroimy łodygi rabarbaru w kosteczkę. Uwaga: nie każde łodygi będą w odcieniach czerwieni - zależy to od stopnia wybarwienia - moje były wciąż zielone, a już dobre. Po upieczeniu w każdym przypadku będą miękkie.
Suche składniki przesiewamy i mieszamy ze sobą, natomiast w drugiej misce roztrzepujemy składniki mokre. Wlewamy je do składników suchych i mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Nakładamy to teraz do papierowych papilotek (aby się nie rozpływały wkładam je jeszcze w formę z silikonowymi papilotkami). Wierzch każdej muffinki dekorujemy rabarbarem i posypujemy kruszonką. Wstawiamy do piekarnika uprzednio nagrzanego do 180* i pieczemy ok 25-30 min do uzyskania złotego zarumienienia.
Smacznego :)
Uwielbiam rabarbar! <3 Ostatnio robiłam ciasto rabarbarowe :D
OdpowiedzUsuńŁał wyglądają przepysznie! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystko co z rabarbarem :)
OdpowiedzUsuńRabarbar uwielbiam! :) a w połączeniu z kruszonką... niebo w gębie ;0
OdpowiedzUsuńMniam, mniam :) nie kuś, ja właśnie po cwiczeniach i ostatnio robiłam fit rafaello :D
OdpowiedzUsuńPyszotka ;)
OdpowiedzUsuńNo pychota <3
OdpowiedzUsuńRobisz smaka kochana :*
OdpowiedzUsuńooo muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają ;) bardzo lubię ciasta z rabarbarem i kompot ;) moja mama ma rabarbar w ogródku i czasem jej podbieram ;)
OdpowiedzUsuńooo pychota !! *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam rabarbar i co roku z wielką niecierpliwością wyczekuję sezonu na niego.
OdpowiedzUsuń