Sicilian Lemon
Jak widzieliście na instagramie lubię jeść plasterki cytryny w cukrze, ale nie tylko w ten sposób korzystam z właściwości tego owocou. Lubię również lemoniadę latem czy smak Pepsi Twist, herbatę z sokiem z cytryny czy skropionego nią łososia. Kwaskowaty, ale orzeźwiający smak i charakterystyczny zapach, a także działanie (np banany dzięki sokowi nie ciemnieją) dają plusa dla cytrusa. Dlatego genialnym pomysłem według mnie był zakup go w formie wosku. Panie i Panowie, przedstawiam Wam Sicilian Lemon od Yankee Candle.
Czy zapach wosku również mnie zachwyca? Cieszę się, że pojawiająca się w nim cytryna nie jest z serii tych toaletowych - wiecie, kostka wc i inne łazienkowe bajery. Niestety nie jest też dla mnie kwaskowatym, orzeźwiającym aromatem, takim jakiego szukałam w tym wosku. Jest to raczej słodki zapach cytryny, taki jaki wyczujemy w posłodzonej herbacie, gdy nastawimy nasze czujniki zapachowe na wyszukiwanie nuty cytryny. Maksymalnie się nie zawiodłam, jednak muszę przyznać, że oczekiwałam czegoś zupełnie innego.
Może polecicie inne cytrusowe woski? Co się u Was sprawdziło? :)
Kocham ten zapach :)
OdpowiedzUsuńnie do końca mój klimat :p
OdpowiedzUsuńNa taki zapach w domu miałabym ochotę. Coś co ożywi i zrelaksuje
OdpowiedzUsuńOoo, zdecydowanie mam ochotę na ten zapach
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam wosków. Najczęściej stosuję olejki zapachowe też cytrusowe - pomarańcza, cytryna goszczą u mnie najczęściej! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że nie jest to typowo toaletowy zapach bo często tak się zdarza przy cytruskach.
OdpowiedzUsuńNa myśl o tych plastrach cytryny aż się kwaszę. Zapach cytrynki i jej smak lubię ale w herbatce, samej bym nie zjadła. mnie ten wosk przypadłby do gustu z uwagi na tą słodycz.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze nie jest to kwasna, orzezwiajaca won cytryny. Spodziewalam sie czegos podobnego do zelu cytrynowego LPM.
OdpowiedzUsuńCytrusowych wosków jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach cytrusów :)
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję że to będzie taka kwaśna cytrynka :D
OdpowiedzUsuńCytrusy to moi ulubieńcy zwłaszcza w żelach pod prysznic :D
OdpowiedzUsuńJa tak za cytruskami raczej średnio więc sama ich sobie nie kupuję, ale miałam na przykład Cytrus Tango to mi się wydawał osobiście właśnie toaletowy. Miałam też Lemon Lavender, ale tam to jest zdecydowanie zapach zmieszany z lawendą więc nie wiem czy o to by Ci chodziło, natomiast mi się ogromnie podobał, bardzo intensywny i kojarzył się ze spacerem po Prowansji. :)
OdpowiedzUsuńa ja się właśnie bałam, że nada się jedynie do kibelka
OdpowiedzUsuńoo chyba też bym wolała bardziej kwaskowy zapach cytryny :D
OdpowiedzUsuńno nie wiem czy bym się z nim polubiła.
OdpowiedzUsuńMyślę, że zapach przypadłby mi do gustu ;) lubię słodką herbatę z cytrynką ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cytrynowe zapaszki, więc jestem ciekawa jak ten wosk pachnie :)
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo fajny zapach.
OdpowiedzUsuńale zapach musi byc wspaniały :)
OdpowiedzUsuńTeż zawsze się boję trochę cytrynowych zapachów, żeby nie wyszła z nich toaletowa nuta :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam cytrynowe słodycze ;D Ale zapachy to już nie bardzo ;) Bardziej mi się cytryna kojarzy z czystą łązienkąm, czy kuchnią ;D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten wosk. Całkiem przyjemny.
OdpowiedzUsuń