Pierot.

Ostatnio nie pisałam, bo miałam dużo nauki. Teraz natomiast rzadko dodaję nowe posty, gdyż w domu mam problemy z internetem..
Ale skoro już dorwałam neta, to napiszę Wam co było świetna przekąską w czasie nauki ;)
Ogólnie pewnie wiecie, że jogurty są pyszne i zdrowe ze względu na zawartość mleka, które raczej rzadko piję. A jeśli już to kakao lub jem płatki na mleku. Ostatnimi czasy przerzuciłam się na jogurty pitne. Smakowite! A jeśli sięgam po jogurt to jednym z moich ulubieńców stał się Pierot spod marki Olma.

  Kosztuje około 2 zł, a jego masa to 175 g.
Jest to kremowy jogurt, a pod nim znajduje się wkładka (jak np w Fantazji). Może być owocowa, może być czekoladowa. Zależy jaki smak wybierzecie.
Jogurt jest lekki i lekko zabarwiony smakiem. Otóż większość Pierotów jest dwusmakowa.
Na przykładzie mojego ulubieńca to wytłumaczę.
Orzech i czekolada. Śmietankowy jogurt ma lekki posmak orzechów laskowych, natomiast pod nim znajduje się łagodne, czekoladowe podłoże.
Smaki? 
czereśnia, kokos/ananas, truskawka, owoce leśne, kokos/pomarańcz, czekolada/orzech
Uważam, że jest w czym wybierać :]

Pudełeczka mają nietypowe, lecz bardzo specyficzne. Czarne pucharki, które po umyciu można wykorzystać jako miseczka dla małego zwierzaka np. kota ;)

Po wymieszaniu tych 2 warstw.
Jadłyście ten przysmak? Co o nim myślicie?

9 komentarzy:

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger