• Le Petit Marseillais • żel pod prysznic dla niej granat, dla niego czerwona pomarańcza i szafran
Witajcie po raz pierwszy na blogu w nowym miesiącu - maju. Maj to dla mnie zapach bzu, konwalii i nadchodzącego lata. Tym razem jednak zostaje on wzbogacony o nowe zapachy żeli pod prysznic Le Petit Marseillais, które otrzymałam do przetestowania z moim mężczyzną w ramach kolejnej akcji ambasadorskiej tej francuskiej marki. Czym tym razem produkty trafiły w mój gust?
Paczka zawierała dwie najnowsze wersje żeli pod prysznic. Dla kobiet powstał zapach inspirowany trudnym do odgadnięcia granatem. Muszę przyznać, że w stosunku do niego zgadzam się z opisem producenta - zapach jest subtelny, ale zarazem wyrazisty. Połączenie świeżości z kojącym zmysły owocowym zapachem. Dla mężczyzn stworzono równie nieoczywisty zapach jakim jest połączenie czerwonej pomarańczy z szafranem. Wraz z partnerem zgadzamy się, że jego żel jest odświeżający, o niezbyt mocnym, choć męskim zapachu. Oryginalne połączenie gwarantuje niepowtarzalność na rynku tych kosmetyków - nie spotkaliśmy podobnych zapachów na tle popularnych produktów. Jeśli chodzi o te, to są łatwo dostępne w drogeriach, więc pewnie zaraz i te zapachy będą dostępne. Ceny tych żeli wahają się w granicach 12-15 zł za 400 ml, czyli pojemność jaką widzicie na zdjęciu. Niektóre zapachy dorwiecie również w mniejszej (250 ml) lub większej (650 ml) pojemności.
Żele oprócz pieszczot zmysłu węchu spełniają również swoje zadanie, czyli oczyszczanie skóry, z którym radzą sobie bez przesuszania skóry, co w naszym przypadku jest dość istotne. Dobrze się pienią, a ich konsystencja ma wpływ na dużą wydajność. Kosmetyki otrzymane do testów sprawdzają się dobrze, nie wyrządzają krzywdy, dla nas są godne polecenia.
Jesteście ciekawi tych produktów na własnej skórze?
Uwielbiam zapachy tych żeli :D
OdpowiedzUsuńZ granatem chętnie bym używała, choć rzadko sięgam po produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńwersja męska bardziej mi się podoba ;p
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji ich wąchać, ale z opisu brzmią kusząco :)
OdpowiedzUsuńTo juz chyba 10 recenzja jaka czytam o tym duecie. Zdecydowanie bardziej przemawia do mnie wersja damska
OdpowiedzUsuńTeż testuję ten zestaw!
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu mój luby kupił sobie żel z tej męskiej serii i jest bardzo zadowolony.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachów, muszą być ładne :)
OdpowiedzUsuńWidzę kuszenie, chyba jutro poszukam go w Rossmanie :)
OdpowiedzUsuń