• Sephora Collection • odżywczo-kojąca maska w płachcie z kokosem

Dwa dni temu mając wolne popołudnie spędziłam iście jesienny wieczór. Odpaliłam ulubioną świecę, nałożyłam maseczkę na twarz, nakryłam się ciepłym kocykiem i włączyłam ckliwy film. Brakowało tylko ciepłej herbaty lub mlecznej czekolady, ale już nie chciało mi się ruszać z łóżka. Dzisiaj przychodzę do Was z opinią o tej maseczce - czy kokosowa maska w płachcie Sephora jest warta polecenia na jesienne dni?


Sephora opisuje serię maseczek jako nową generację. Maseczki są jednorazowe, w podróżnym formacie, a swoje działanie uaktywniają w ciągu 15 minut. Są na płachcie wykonanej z tkaniny pochodzenia roślinnego, dają efekt drugiej skóry - odpowiednio skrojone idealnie przylegają do twarzy. Marka przygotowała całą serię maseczek, a każda z nich w orzeźwiającej gamie składników odpowiadających różnym potrzebom skóry. Do mnie trafiła maseczka z kokosem, jednak w perfumerii znajdziemy również ananasa, liczi, winogrono, granat, algi, aloes i zieloną herbatę, a każda z nich kosztuje 20 zł, choć Sephora raz na jakiś czas organizuje promocje na te produkty.

Maseczka z kokosem była dla mnie powrotem do ciepłych dni - wyrazisty zapach kokosa zdecydowanie kojarzył mi się z latem. Maseczka nawilżyła i ukoiła moją cerę, która do niedawna była non stop narażona na wentylatory i klimatyzację, a kilka dni temu zaczęła obrywać chłodnym wiatrem. Jak zwykle podkreślam, że maseczka to zabieg jednorazowy, więc nie spodziewam się długofalowych efektów. Aby utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia cery należałoby regularnie stosować tego rodzaju maski. Jednorazowe doświadczenie mimo wszystko oceniam na bardzo dobre - swoją drogą chyba pierwszy raz spotkałam się z tym, aby z płachty zdjąć kolorowy film przed nałożeniem jej na twarz. Podejrzewam, że chodziło o to, aby maseczka się ze sobą nie posklejała, co czasem się zdarza..

8 komentarzy:

  1. Zawsze można mieć cząstkę lata chociaż zapachem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa maseczka, też staram się zachować cząstkę lata :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ją, chyba w jakiejś gazecie chyba była i miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam produkty pachnące kokosem. Mogę po nie sięgać cały rok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kokos bardzo lubię, fajnie, że jest w niej ta ochronna niebieska ala folia, spotkałam się już z tym i całkiem to ułatwia rozkładanie maseczki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger