• Dove • pianka do mycia ciała pod prysznic
10/16/2017 01:58:00 PM
17
Dove
,
kosmetyki
,
pianka do mycia
,
umilacz kąpieli
,
uroda
,
żel pod prysznic
W Waszych zgłoszeniach na konkurs z kosmetykami Gosh jedna z dziewczyn ujęła tak pięknie, że jesień to czas oczekiwania na wiosnę, która nastąpi. W tych słowach dopatruję się pewnego sensu - system pór roku następujących po sobie jest nieunikniony. Nie ważne, którą z nich lubimy najbardziej - liczy się to, że bez ochłodzenia nie przyjdzie kolejne ocieplenie, że jeśli liście nie opadną z drzew, to kolejne nie będą mogły się na nich pojawić. Czas oczekiwania - pięknie określone! Od teraz kolejnym wydarzeniem, na które będę czekała przez całą jesień i zimę będzie zapowiedziana już kolejna edycja konferencji Meet Beauty. Wraz z jej zapowiedzią wyglądającą prawie jak zaproszenie przywędrowała do mnie paczka kosmetyków Dove - same wspaniałości. Dzisiaj opowiem Wam co nieco o nawilżającej piance do mycia ciała.
Niepozorna buteleczka zawiera w sobie 200 ml płynu, który poprzez specjalną pompkę na wyjściu zamienia się w lekką piankę. W postaci pianki są bardzo popularne mydła do rąk z Bath & Body Works, Dove jednak postawiło na kolejną wariację na temat żelu pod prysznic i muszę przyznać, że się im to udało. Pompka dozuje odpowiednią porcję produktu - zdecydowanie większą, niż byłaby wymagana do umycia rąk. Pianka jest lekka, puszysta i ma w sobie coś kremowego jak przystało na produkty tej marki. Piękny zapach to również jej atrybut, a ponadto dobrze myje, a rozcierając na ciele możemy czuć małe, domowe SPA. Kosmetyk nie wysuszał mojej skóry, jednakże nie był aż tak mocno nawilżający jak żel Silk glow, o którym pisałam ostatnio.
Używałam jej zarówno do mycia się w wannie jak i pod prysznicem i muszę przyznać, że z drugiej opcji byłam zdecydowanie bardziej zadowolona. Prosta sprawa - leżąc w wannie pianka delikatnie zanikała nim zdążyłam umyć jakąkolwiek część ciała znajdującą się pod wodą, natomiast pod prysznicem sprawowała się idealnie. Średnia ilość zużytych pompek w czasie kąpieli to około pięciu. Wydajność w stosunku do ceny (ok 20 zł) może nie jest powalająca, jednakże kto z nas nie chce zasmakować czasem odrobiny przyjemności?
Jakie formy myjadeł używacie w czasie kąpieli? Znacie piankę marki Dove?
Lubię ten zapach :))
OdpowiedzUsuńbaardzo lubię pianki dove, właśnie zużyłam gruszkową
OdpowiedzUsuńuwielbiam, najlepsza dla mnie to gruszkowa
OdpowiedzUsuńMam, stosuje i jestem mega zadowolona! Mydło, żel i pianka z Dove to najlepsze połączenie ♥ Najlepsze produkty i ten zapach, któy utrzymuje się naprawdę bardzo długo! Niezastąpione ☺
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych pianek do mycia ;)
OdpowiedzUsuńz dove uwielbiam ich klasyczne kremowe zele pod prysznic :) właśnie mam wersję pomarańczową <3 taka piankowa naprawde brzmi niezle :D
OdpowiedzUsuńLubię Dove, a piankę chętnie bym sprawdziła ;)
OdpowiedzUsuńMój wrześniowy ulubieniec ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jej jeszcze ale brzmi kusząco :)
OdpowiedzUsuńMiałaś może pianki Nivea? Mnie jakoś nie zachwyciły i ciekawa jestem porównania między nimi:)
OdpowiedzUsuńKiedyś często kupowałam kosmetyki z tej firmy, ale ostatnio jakoś o tej marce zapomniałam
OdpowiedzUsuńLubię żele Dove i pewnie z pianką też bym się polubiła.
OdpowiedzUsuńNie znam tej pianki ale obecnie uzywam musu Nivea :)
OdpowiedzUsuńMiałam i pachnie cudownie <3
OdpowiedzUsuńLubię pianki do mycia :)
OdpowiedzUsuńNie znam, używam jedynie standardowych żeli pod prysznic - te z Dove bardzo lubię ;-)
OdpowiedzUsuńMoja cały czas czeka, ale wiem, że się pokochamy :P
OdpowiedzUsuń