3 rzeczy, które sprawią, że na karnawałowej imprezie będziesz czuła się wyśmienicie
Nastał czas gorącego karnawału - czas na imprezy i potańcówki.. Przyjaciółka namawia mnie na bal karnawałowy, natomiast najbliższe wesele na które się wybieram również zahacza o ten czas. Styczeń i luty to również okres studniówkowy, więc myślę, że każda kobietka znajdzie okazję, aby się wystroić i zabawić. Pamiętaj jednak, że nawet najwytworniejszy lokal nie gwarantuje udanej imprezy jeśli zawiedzie muzyka czy towarzystwo. Ważny udział ma również Twój dobry humor. Pokieruj się wskazówkami, aby na najbliższej imprezie czuć się wyśmienicie!
1. Zaproś wyjątkową osobę
Podstawą dobrej zabawy jest otoczenie. Wiadomo przecież, że nie będziesz wspaniale bawiła się ze swoim śmiertelnym wrogiem. Zabierz ze sobą przyjaciółka, z którą będziesz mogła marudzić na dziewczynę, która założyła taką samą sukienkę jak Ty lub przystojnego mężczyznę, który nie raz w ciągu wieczoru sprawi Ci komplement - wybór należy do Ciebie. Wspólnie wybierzcie tematykę imprezy - klasyczny bal, szalona potańcówka, a może odwaga pozwoli Wam na bal przebierańców?
2. Wypocznij, zadbaj o siebie
Szalona noc na parkiecie wymaga wcześniejszej regeneracji. Porządnie się wyśpij, może postaw nawet na małe domowe SPA. Nie zapominaj również o prawidłowej diecie - głodna nie będziesz miała siły na tańce. Wpraw się w dobry humor - mi zwykle pomagają taneczne hity muzyczne z minionych lat.
3. Spraw sobie wymarzoną sukienkę i wygodne buty, olśnij wszystkich makijażem i fryzurą
Raz na jakiś czas można zaszaleć i sprawić sobie jakąś szałową sukienkę. Może marzy Ci się fason, który do tej pory nie pasował do wymagań jakie stawiała przed Tobą sytuacja? Bal karnawałowy to pełna dowolność - jedyna rzecz, którą bierzesz pod uwagę to fakt, abyś czuła się w niej komfortowo. No chyba, że chcesz co chwila podciągać sukienkę do góry jak ja na studniówce* ;) Dobierz do zestawu dodatki, ale pamiętaj o wygodnych butach. Możesz je wcześniej rozchodzić lub zainwestować w żelowe wkładki - ważne, abyś nie musiała wracać jak Kopciuszek albo zmieniać plasterków. Do makijażu użyj sprawdzonych kosmetyków - nie chcesz przecież, aby w połowie imprezy okazało się, że Twój podkład przyciemniał, a tusz rozmazał. Dopełnieniem całości będzie fryzura. Zwiewne fale wyglądają pięknie w tańcu, lecz każdy ma swój gust. Nivea na swoim kanale przygotowała kilka propozycji wraz z instruktarzem.
Jeśli fryzurę przygotowujesz sama zainwestuj w min. 2 kosmetyki Nivea i weź udział w konkursie, a być może poszczęści Ci się w konkursie i wygrasz, a wtedy Twoja wymarzona stylizacja może się ziścić za sprawą nagród jakimi są karty podarunkowe do Zalando! Spiesz się, konkurs trwa do 31.01.2017.
*Do zakupu sukienki studniówkowej skłonił mnie fakt przystępnej ceny oraz elegancki wygląd. Okazało się, że zsuwająca się sukienka z biustu była męczarnią przez całą noc, a w dodatku koleżanka z klasy miała taką samą..
Jakie masze plany na karnawał? Wybierasz się na jakąś imprezę?
Jeśli tak, to baw się świetnie! :)
oj tam, co z tego, że się zsuwała :) Wyglądałaś bosko :) ale nogi <3
OdpowiedzUsuńTo akurat zdjęcie z wesela - wtedy akurat sukienka tak nie męczyła ;)
UsuńDziękuję za komplement :)
Ja właśnie dlatego nie lubię sukienek bez żadnych ramiączek czy rękawków, bo boję się, że będzie się zsuwała :(
OdpowiedzUsuńU mnie sukienka bez ramiączek w ogóle nie wchodzi w grę. Ciągle mam wizję ślubu mojej koleżanki, miała gorset bez ramiączek... jak ją podrzucali do góry na krześle to jej wypadł biust...
OdpowiedzUsuńWyobraziłam to sobie ;D U mnie też sukienki bez ramiączek odpadają ;)
UsuńO rany! Aż mi szczęka opadła.. Póki co takich ekscesów nie miałam ;)
UsuńU mnie kieca bez ramiączek też odpada ;) Ciągle bym zerkała czy tam coś nie widać :P
OdpowiedzUsuńWyglądałaś ślicznie w tej miętowej sukience :) Ja mam taką jedną sukienkę, którą bardzo lubię, ale też mnie denerwowało to, ze się zsuwała, aż w końcu przyszyłam do niej ramiączka pod kolor i problem został zażegnany.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się fryzurka z filmiku Nivea :)
fryzura makijaż i wygodne buty to podstawa udanej zabawy oprócz towarzystwa oczywiście :)
OdpowiedzUsuńpiękna miętowa sukienka :)
OdpowiedzUsuńRyzykowna ta sukienka, ale pięknie w niej wyglądałaś ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię imprez, więc na nie nie chodzę. Ale chyba najważniejsze jest towarzystwo i w miarę możliwości wygodny strój!
OdpowiedzUsuń