Lody, lody dla ochłody - Black Mojito

Ostatnio dni były ciepły i aż żal byłoby nie posmakować lodów, na które czekało się całą zimę. Szukając ochłody wraz z Grześkiem udaliśmy się do Biedronki, gdzie stojąc przed zamrażarką zastanawialiśmy się na co się skusić. Pierwsze dojrzałam lody Frugo, na które rok temu zapadła pewna moda, z resztą jak na każde inne produkty Frugo (m.in. żelki). Jednak obok wypatrzyliśmy właśnie te cudeńko - Energy Black Mojito, czyli energetyzujące lody. W sumie to również hit sprzed roku, ale dla mnie to nowość, jakoś wcześniej nie trafił w moje ręce.

Cena to 1,99 zł/105 ml w Biedronce.
Opis producenta:
BLACK Energy w nowej odsłonie to kultowy smak limonki i mięty – identyczny, jak w napoju BLACK Mojito. To także błyskawiczny zastrzyk pozytywnej energii dzięki zawartości tauryny i kofeiny, wzbogacony o witaminy B6 i B12, niacynę i kwas pantotenowy.
„Takiego produktu jeszcze na polskim rynku nie było. Myślę, że po raz kolejny udało się nam pozytywnie zaskoczyć naszych konsumentów. Przygotowane specjalnie dla nich lody BLACK nakręcą każdą gorącą imprezę tego lata pozytywną energią z orzeźwiającą nutą Mojito.” – powiedziała Paulina Włodarska, Dyrektor Marketingu firmy FoodCare.

Czarne opakowanie z elektryzującą zielenią od razu pobudza nasze zmysły. Lód zamknięty jest w charakterystycznej dla lodów wodnych tubce, z której trzeba go wycisnąć. Moim zdaniem zadanie jest stosunkowo łatwe. Z góry natomiast jest zalepiony metaliczną zaślepką z charakterystycznym dla Mike Tysona 'tatuażem'. Pojemność wynosi 105 ml.
Kolor samego loda to również energetyzująca zieleń. W smaku jest zachwycający - świetne połączenie energetyka z limonką i miętą - typowe mojito bez udziwnień. Smak pobudza, jest nietuzinkowy - rewolucja na rynku. Nie spotkałam się wcześniej z takim lodem. Obojgu nam smakował, jednak na sam koniec zgodnie stwierdziliśmy, że smak powinien być mocniejszy, gdyż wyczuwalna była woda. Nie wiem jak się tu wyrazić, ale przy cieniach do powiek napisałabym, że powinny mieć lepszą pigmentację :)
Mimo wszystko z pewnością powrócimy do tego ochładzacza.

Smakowaliście tego lodowego energetyka? :)

10 komentarzy:

  1. nie ale mi by się przydał ale w mojej Biedronce nie ma takiego loda :<

    sylwia0001.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten lód jest pyszne ale ciężko dostępny przynajmniej u mnie w mieście ;D



    Zapraszam do mnie na rozdanie. Będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie lubię smaku mojito więc to raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie smakowałam ale zacheca mnie bo uwielbiam ten energetyk :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger