Ziaja: Pasta do twarzy

Swego czasu głośno było o paście do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom Ziaji z serii Liście manuka. W sumie to się nie dziwię temu z prostego względu - jest dobra w tym co robi, wydajna i tania. Mamy zatem zadatek na idealny kosmetyk.

Pasta mieści się w tubce o pojemności 75 ml - niby niewiele, ale w zestawieniu z wydajnością z pewnością zyska w Waszych oczach. Otwór, przez który wydobywamy produkt jest standardowy, wypuszcza odpowiednią ilość produktu. Jedyny minus, że podczas używania pasta osiada przy otworze i blokuje domykanie - jednak przy regularnym czyszczeniu problem znika.

Dostępność: drogerie, apteki 
Cena: do 10 zł

Działanie określam jako zadowalające. Pasta niesamowicie odświeża, polubiłam ten zapach. Wykonanie nią masażu twarzy poprawia ukrwienie, przygotowuje do dalszych zabiegów kosmetycznych - krem lepiej się wchłania. Oczyszcza i złuszcza, to niepodważalne. Nie jestem jednak pewna czy zapobiega powstawaniu zaskórników. Jak były tak są, więc zmian w tej materii nie widzę.
Dziewczyny podpowiedziały by zastosować pastę również jako maseczkę - ciekawa odmiana, gdy mam dłuższą chwilę, jednak w zupełności wystarcza mi jej działanie przy użyciu wskazanym przez producenta.

A co Wy o niej myślicie? :)

34 komentarze:

  1. Nie miałam, ale spojrzę na nią przy najbliższych zakupach bo ciekawi mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, ze nie ma żadnego działania na zaskórniki, a miałam takie nadzieje w nim ;<

    OdpowiedzUsuń
  3. nie mogę jej nigdzie dorwać :D ale muszę, bo mam na nią mega ochotę! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pasty nie używałam, ale uwielbiam kremy na dzień i na noc z tej serii, są cudowne! Pisałam też o nich u siebie :) -> http://urszulawil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Kusi mnie ta pasta. Tylko nie wiem jakie będzie miała działanie na mojej twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mialam zel z tej serii i mi sie spodobal:> moze sprobuje i pasty;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię ten peeling choć może przesuszać i podrażniać bardziej wrażliwą cerę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Boję się, że dla mojej wrażliwej cery taka pasta byłaby zbyt mocna, chociaż czytałam o niej wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kosmetyki z tej serii mam, ale na pastę na razie raczej się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Użyłam ja dopiero dwa razy wiec nie mam jeszcze o niej zdania. Na pewno jest mocnym zdzierakiem więc muszę bardzo delikatnie masować twarz a i tak jest zaczerwieniona po jej użyciu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Żel do mycia twarzy nie do końca mi się sprawdził, więc unikam tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chce to wypróbować. Używam własnie zelu do mycia z tej serii i dobrze mi sie sprawuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam ją :) Idealna jak dla mnie - ostatnio tylko jak chciałam kupić to nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja ją bardzo polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bardzo lubię Ziaję, a ta seria również przypadła mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. gdzies ją mam ! musze przeszulać moje zapasy

    OdpowiedzUsuń
  17. ja też bardzo lubię pastę od ziaji używam ją raz w tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Według mnie to po prostu niezły peeling :)

    OdpowiedzUsuń
  19. mnie wysusza za bardzo ta seria :/ choć namiętnie kupuję żel do mycia twarzy bo świetnie domywa jajko-gąbkę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam z tej serii żel i tonik i bardzo lubię, ten produkt też muszę wypróbować. :D
    Zajrzyj do mnie jeśli chcesz. :)
    http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. mam tonik z tej serii,ale niezbyt mi pasuje...

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie próbowałam jeszcze nic z tej serii ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubie kosmetyki ziaji ale tego nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. A mnie zapach tej pasty strasznie drażni ;/

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja ją polubiłam, choć działanie ma jak dla mnie takie samo jak peeling.

    OdpowiedzUsuń
  26. Jest to również mój faworyt :) Bardzo lubię tę pastę za skuteczne działanie - dobrze oczyszczające buzię.

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja nadal jej nie miałam, ostatnio jakoś o niej zapomniałam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Na mnie nie zrobiła większego wrażenia, chyba jestem odmieńcem;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajnie, że się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy komentarz ♥

Copyright © 2014 Maleńka bloguje , Blogger